Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Daisy7
2018-06-05, 10:42
It goes from good to bad... To worse, so fast...
Autor Wiadomość
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-04-16, 13:23   

- Ałć? – Wyrzucił z siebie Ethan, kiedy go pacnąłeś, ale przez kolejną minutę wciąż nie widział swojego błędu. Patrzył na ciebie pytająco licząc, że zaraz mu to wytłumaczysz.
- J-jasne. – Odparła dziewczyna i wzięła podpisany arkusz. – Ja naprawdę nie mam nic do tego. – Zapewniła cię i pokiwała głową. – Rozumiem, tylko kolegami. – Powtórzyła po tobie, ale jej zachowanie wskazywało na to, że nie do końca w to uwierzyła. Wstała z burakiem na twarzy poszła zgłosić wasze uczestnictwo jednemu z ludzi ubranych w kimono. Mogłeś podejrzewać, że był właścicielem tego miejsca.
- Aaaah… - Dopiero teraz w głowie Ethana przestawiły się odpowiednie trybiki, ale zupełnie się tym nie przejął. – O to jej chodziło… - Pokręcił głową, wyglądał na całkiem rozbawionego. – Sam przyznasz, ze ciężko było się z nią dogadać. Chodźmy tam. – Wskazał jedną z dziur w widowni. Skoro mieliście już zapewnione miejsce, mogłeś spędzić resztę czasu oczekiwania na to, co planowałeś – obserwację przyszłych przeciwników. Jak już wcześniej zdołałeś dotrzeć, właśnie odbywała się dwuwalka Squirla i Pidgeya przeciwko dwóm Pokemonom walczącym, bo właśnie temu typowi stawiali czoło wszyscy uczestnicy.
Pamiętałeś (a nawet jeśli nie to zawsze mogłeś sprawdzić to w pokedexie), że typ, który reprezentował Pidgey nie powinien mieć wielkiego problemu z pokonaniem przeciwników. Tymczasem wojownik z dojo radził sobie zaskakująco dobrze. Walka nie trwała długo i zakończyła się po kilku ciosach właśnie na jego korzyść. Mogło to sprawić, że zacząłeś mieć coraz większe wątpliwości. Zwłaszcza, kiedy zaraz po tym, jak trener pozbierał swoje biedne stworzenia, usłyszałeś wasze imiona.
- To nie koniec! Mamy kolejnych śmiałków! Zgłosili się na ostatnią chwilę i będą walczyć razem. Życzcie im powodzenia. – Rozbrzmiał radiowy głos mężczyzny, który trzymał plik kartek. Jemu właśnie dziewczyna zaniosła wasze zgłoszenie. Ostatnie słowo z jego wypowiedzi zagłuszyły brawa zagrzewające was i waszego przeciwka do walki. Trafiliście na starszego o jakieś dziesięć lat gościa ze złośliwym uśmiechem. Wyrzucił w powietrze dwa balle, a przed wami pojawił się Mankey i Makuhita.
- Zajmiemy się grubaskiem. – Powiedział Ethan, chociaż musiałeś wziąć pod uwagę, że może on zaatakować również kotka. A jeśli o nim mowa to właśnie zeskoczył ci z rąk i siadł naprzeciwko małpki. Wygląda na to, że lubił walki. Tuż obok, z Pokeballa twojego towarzysza wyskoczył mały ptaszek.


LITTEN
    HP: 1176
    Atak: 126
    Sp. Atak: 120
    Obrona: 65
    Sp. Obrona: 65
    Szybkość: 262
STARLY
    HP: 1136
    Atak: 115
    Sp. Atak: 87
    Obrona:58
    Sp. Obrona:58
    Szybkość: 240
MANKEY
    HP: 1136
    Atak: 142
    Sp. Atak: 93
    Obrona: 62
    Sp. Obrona: 69
    Szybkość: 262
MAKUHITA
    HP: 1392
    Atak: 120
    Sp. Atak: 76
    Obrona: 58
    Sp. Obrona: 58
    Szybkość: 163


Percy Graywall


______________L I T T E N
    Lv. 11
    Typ: Fire
    Znane ataki: Scratch (Lv. 1), Ember (Lv. 1), Growl (Lv. 4), Lick (Lv. 8), Leer (Lv. 11), Crunch (Egg Move); Double Team (TM); Sword Dance (TM); Flame Charge (TM).
    Znane umiejętności: Intimidate.


______________S T A R L Y
    Lv. ?
    Typ: Normal/Flying
    Znane ataki: ?
    Znane umiejętności: Keen Eye; Reckless.
Atakuje Makuhitę, ale z racji tego, że jest to dwuwalka istnieje 10% szansy, że raz na rundę ugodzi swoim atakiem Twojego przeciwnika. W tej rundzie nie zaatakuje.







______________M A N K E Y
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Covet (Lv. 1), Scratch (Lv. 1), Low Kick (Lv. 1), Leer (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Fury Swipes (Lv. 5), Karate Chop (Lv. 8), Thunderbolt (TM)
    Znane umiejętności: Vital Spirit.
Atakuje czterema losowymi atakami. W tej rundzie: Scratch -> Leer -> Fury Swipes -> Leer.

______________M A K U H I T A
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Tackle (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Sand Attack (Lv. 4), Arm Thrust (Lv. 7), Fake Out (Lv. 10).
    Znane umiejętności: Thick Fat.
Atakuje czterema losowymi atakami ptaszka. Jako, że jest to dwuwalka, istnieje 10% szansy, że Makuhita zaatakuje Littena zastępując jeden atak Mankeya. W tej rundzie: nie zaatakuje.
  
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-16, 21:48   

Przypatrzyłem się uważnie przeciwnikom i ich skanom jakie otrzymałem w PokeDexie.
'No i już wiadomo dlaczego trenerzy mają takie problemy z pokonywaniem okolicznych karateków z Dojo. Ponauczali swoje Pokemony np. Thunderbolt i weź coś zrób...' Wykrzywiłem się na samą myśl o tym jak męcząco-stresująca walka nas czeka.
Kiwnąłem głową do Ethana na znak, że zgadzam się z jego planem. Wziął na siebie Pokemona który akurat nie miał elektrycznego ataku, więc tak będzie najlepiej. Ja zajmę się Mankey'em, który niewątpliwie jest też obecnie najsilniejszym Pokemonem na ringu. Pyknąłem kilka razy kostkami w palcach i w karku po czym wskazałem palcem na małpkę. Oby Litten się posłuchał...
"No dobrze mały, zakopmy na chwilę topór wojenny i powalczmy wspólnie! To może być ciężka walka, więc zaczniemy od zwiększenia naszych statystyk! Użyj Double Team i rozbiegnij się po całej arenie. Następnie w trakcie biegu zatańcz Swords Dance'em aby zwiększyć siłę ataku. Staraj się przy tym unikać jak najwięcej ataków - w tej walce każdy klon jest na wagę złota! Kiedy już ukończysz zwiększanie ataku skieruj wszystkie klony na Mankey'a i wykonaj zmasowany Flame Charge! Małpa nie wiedząc w którego klona uderzyć najpewniej w ogóle Cię nie zadrapie, a zwiększona szybkość będzie bezcenna. Na koniec, wykorzystując fakt, że będziesz blisko swojego rywala użyj Lick! Małpa dalej powinna być zdezorientowana ilością Twoich klonów, dlatego i ten atak powinien trafić bez zarzutów i ze zmniejszonym ryzykiem kontrataku. Liczymy teraz na paraliż, pomoże nam niezmiernie!" Wydałem swoje polecenia i czekałem na rozwój wydarzeń.
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-04-18, 01:36   

Walkę rozpoczał właśnie twój tymczasowym podopieczny. Wasza relacja diametralnie się zmieniła, bo naprawdę wziął do siebie taktykę, z pomoca której miałeś nadzieję wygrać tę walkę.
Na polu pojawiły się klony kotka. Double Team nie tylko pomógł w walce przeciwko Mankeyowi, ale wyraźnie zdekoncetrował waszego drugiego przeciwnika. Szansa na unik Littena wzrosła o 12.5% i to właśnie ona sprawiła, że Mankey zmarnował szansę na swój atak - zaatakował klona.
Zdecydowanie nie był zadowolony. Zaczął szukać w tłumie kotków tego właściwiego. Samo jego spojrzenie odbierało nieco pewności siebie (- 10% obrona). Ty natomiast ponownie skupiłeś się na statystykach.
Litten użył Swords Dance i podniósł swój atak o całe 20%.
Mankey zaatakował. Rzucił się w furii na jedego z kotków i zadał mu dwa ciosy. Niestety trafił na prawdziwego (- 190 HP). W odpowiedzi Litten pokrył się płomieniami i rzucił się na przeciwnika (- 205 HP). Szybkość Littena wzrosła o 10%.
Zgodnie z twoimi słowami, od razu zaatakował atakiem "Lick" (- 132 HP), ale nie udało mu się sparaliżować małpki. Ta po otrzymaniu obrażeń odskoczyła od twojego podopiecznego i posłała mu spojrzenie, które nie zapowiadało nic dobrego (- 10% obrona).
Percy Graywall


______________L I T T E N
    HP: 986/1176
    [+20% ATAK] [-20% OBRONA] [+12.5% UNIK] [+10% SZYBKOŚĆ]
    Lv. 11
    Typ: Fire
    Znane ataki: Scratch (Lv. 1), Ember (Lv. 1), Growl (Lv. 4), Lick (Lv. 8), Leer (Lv. 11), Crunch (Egg Move); Double Team (TM); Sword Dance (TM); Flame Charge (TM).
    Znane umiejętności: Intimidate.


______________S T A R L Y
    Lv. ?
    Typ: Normal/Flying
    Znane ataki: ?
    Znane umiejętności: Keen Eye; Reckless.
W tej rundzie nie zaatakuje.







______________M A N K E Y
    HP: 799/1136
    [-10% ATAK]
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Covet (Lv. 1), Scratch (Lv. 1), Low Kick (Lv. 1), Leer (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Fury Swipes (Lv. 5), Karate Chop (Lv. 8), Thunderbolt (TM)
    Znane umiejętności: Vital Spirit.
Thunderbolt -> Low Kick -> Scratch -> Scratch.

______________M A K U H I T A
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Tackle (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Sand Attack (Lv. 4), Arm Thrust (Lv. 7), Fake Out (Lv. 10).
    Znane umiejętności: Thick Fat.
W tej rundzie nie zaatakuje.

- K O S T K I -
  
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-18, 14:49   

Uśmiechnąłem się widząc, że Litten dzielnie i posłusznie wykonuje moje polecenia. Możliwe, że był taki nieznośny przez to, że za mało mu było walk. Ale nad tym można zastanowić się później, obecnie mam inną zagwozdkę na głowie. Mianowicie: jak wygrać ten pojedynek. Będzie trudno, ale pora na rundę drugą...
"Dobra robota Litten! Zacznijmy ponownie od Double Team. Masz zmniejszoną obronę, dlatego będzie trzeba zwiększyć Twoją szanse na unik! Rozbiegnij się po całej arenie i uważaj na Thunderbolt przeciwnika, bo może wyrządzić sporo szkód i w najgorszym przypadku sparaliżować, co znacznie zmniejszy naszą szybkość i zniweluje działanie Flame Charge. Tym razem, zamiast zwiększać nasze statystki, zmniejszymy Mankeya. Kiedy będziesz go okrążał wykonał Growl aby zmniejszyć mu atak u połącz jednocześnie z Leer aby zmniejszyć obronę. Pamiętaj żeby lekko stąpać po ziemi i być przygotowanym na nagły skok, bo Mankey ma w zanadrzu Low Kick, którego z łatwością można uniknąć przebywając w powietrzu. Całą taktykę zakończymy ponownym użyciem Flame Charge. Dodatkowa szybkość zawsze nam się przyda, a nasza zwiększona siła ataku w połączeniu ze zmniejszonymi defensywami Twojego oponenta powinny dać satysfakcjonujące rezultaty!" Zacisnąłem pięść po czym wskazałem na przeciwnika na znak, aby Litten rozpoczął wykonywanie mojej taktyki. Mam tylko nadzieję, że jak oberwie kilka razy to nie zniechęci się do walki. Jeszcze będą z niego Pokemony.
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
  
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-04-18, 17:13   

Rundę zaczął Litten - na polu pojawiło się więcej jego klonów (+ 12.5% unik). Niesety, mimo imponującej ich ilości, elektryczny atak Mankeya objął taki zasięg, że zdołał ugodzić prawdziwego kotka (- 118 HP).
Twój podopieczny wydał z siebie ostrzegawcze warknięcie (- 10% atak), ale nie powstrzymało ono od ataku ze strony mapłki. Co więcej, kopnięcie okazało się krytyczne (- 218 HP).
Litten odskoczył na bezpieczną odległość i posłał przeciwnikowi chłodne spojrzenie (- 10% obrona). Ten w odpowiedzi rzucił się na kotka i zadrapał go pazurkami (- 117 HP).
Litten wykorzystał mały dystans i ponownie zaatakował "Flame Charge". Trafił (- 222 HP) i tym samym ponownie podniósł swoją szybkość o 10%. Nie uchroniło go to jednak przed kolejnym ciosem Mankeya (- 117 HP).
Percy Graywall


______________L I T T E N
    HP: 533/1176
    [+20% ATAK] [-20% OBRONA] [+25% UNIK] [+20% SZYBKOŚĆ]
    Lv. 11
    Typ: Fire
    Znane ataki: Scratch (Lv. 1), Ember (Lv. 1), Growl (Lv. 4), Lick (Lv. 8), Leer (Lv. 11), Crunch (Egg Move); Double Team (TM); Sword Dance (TM); Flame Charge (TM).
    Znane umiejętności: Intimidate.


______________S T A R L Y
    Lv. ?
    Typ: Normal/Flying
    Znane ataki: ?
    Znane umiejętności: Keen Eye; Reckless.
W tej rundzie nie zaatakuje.







______________M A N K E Y
    HP: 577/1136
    [-20% ATAK] [-10% OBRONA]
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Covet (Lv. 1), Scratch (Lv. 1), Low Kick (Lv. 1), Leer (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Fury Swipes (Lv. 5), Karate Chop (Lv. 8), Thunderbolt (TM)
    Znane umiejętności: Vital Spirit.
Low Kick -> Karate Chop -> Leer -> Scratch.

______________M A K U H I T A
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Tackle (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Sand Attack (Lv. 4), Arm Thrust (Lv. 7), Fake Out (Lv. 10).
    Znane umiejętności: Thick Fat.
W tej rundzie nie zaatakuje.

- K O S T K I -
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-18, 21:02   

Przygryzłem wargę i kliknąłem językiem. 'To nie do końca tak miało wyjść...'
Moja ręka przejechała po włosach i spoczęła na karku gdzie przez chwilę spoczywała drapiąc tamte rejony. Mały zamęt w głowie wybił mnie z rytmu, jednak po krótkiej chwili ogarnąłem myśli.
"No dobrze, spróbujemy jeszcze raz. Jesteśmy szybsi, więc raz jeszcze zaczniemy od Double Team. Będziemy torturowali ten ruch dopóki, dopóty ta małpa zacznie regularnie chybiać. Nie możemy zwiększyć statystyki obrony czy też specjalnej obrony, więc pozostaje nam tylko to. Następnie przygotuj się na uniknięcie nadchodzącego ataku. Nie możemy pozwolić sobie na utratę więcej punktów życia. Następnie użyj Growl. Ten Mankey pomimo obniżonej siły nadal potrafi mocno uderzyć. Będziemy musieli polegać na Twoich klonach, bo teraz rozpoczynamy mocną ofensywę! Otocz się płomieniami i wykonaj Flame Charge włączając w to wszystkie klony dla zwiększenia szansy na uniknięcie wszelkich obrażeń w walce w bliskim starciu. Zaraz po uderzeniu złap swojego oponenta zębami i użyj Crunch! Ten ruch ma też szanse na zmniejszenie obrony i na to właśnie liczymy!"
Może tym razem będziemy mieli więcej szczęścia. Ta dodatkowa kasa za wygraną na pewno mi się przyda i może przy okazji pomogę tą wygraną Ethanowi i okiełznam tego Littena...
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-04-18, 22:44   

Jeszcze więcej klonów - szansa kotka na unik znowu wzrosła o 12.5% i uchroniła go przed atakiem Mankeya - jego kopnięcie zostało wymierzone w jednego z klonów.
Według zaleceń, Litten użył "Growl", dzięki czemu atak spadł o kolejne 10%. W odpowiedzi Mankey zaatakował atakiem "Karate Chop", ale ponownie trafił na klona.
Przeszedłeś do ofensywy - po raz trzeci w tej walce użyłeś ognistego ataku, który zadziałał z takim samym skutkiem. Odebrał nieco zdrowia (- 222 HP) i zwiększył szybkość Littena o 10%. Nie obyło się bez nieprzyjemnych spojrzeń (- 10% obrona).
Ostatnie ruchy w tej rundzie. Postanowiłeś na atak typu mrocznego. Nie był szczególnie efektywny, ale dawał szansę na dodatkowy efekt. Kotek wybiegł zza jednego ze swoich klonów i wbił kły w ogon Maneya, który zabyt późno dostrzegł, z której strony nadchodzi atak (- 94 HP). Niestety jego obrona nie pogorszyła się. Co więcej skorzystał z okazji i zadrapał prawdziwego Littena. (- 117 HP).
Percy Graywall


______________L I T T E N
    HP: 416/1176
    [+20% ATAK] [-30% OBRONA] [+37.5% UNIK] [+30% SZYBKOŚĆ]
    Lv. 11
    Typ: Fire
    Znane ataki: Scratch (Lv. 1), Ember (Lv. 1), Growl (Lv. 4), Lick (Lv. 8), Leer (Lv. 11), Crunch (Egg Move); Double Team (TM); Sword Dance (TM); Flame Charge (TM).
    Znane umiejętności: Intimidate.


______________S T A R L Y
    Lv. ?
    Typ: Normal/Flying
    Znane ataki: ?
    Znane umiejętności: Keen Eye; Reckless.
W tej rundzie nie zaatakuje.







______________M A N K E Y
    HP: 261/1136
    [-30% ATAK] [-10% OBRONA]
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Covet (Lv. 1), Scratch (Lv. 1), Low Kick (Lv. 1), Leer (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Fury Swipes (Lv. 5), Karate Chop (Lv. 8), Thunderbolt (TM)
    Znane umiejętności: Vital Spirit.
Covet -> Low Kick -> Fury Swipes -> Scratch.

______________M A K U H I T A
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Tackle (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Sand Attack (Lv. 4), Arm Thrust (Lv. 7), Fake Out (Lv. 10).
    Znane umiejętności: Thick Fat.
W tej rundzie nie zaatakuje.

- K O S T K I -
  
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-18, 23:46   

Zacisnąłem pięść w akcie radości po czym skierowałem ją w kierunku przeciwnego trenera.
"Dobrze Litten, kończmy to! Zanim przeciwnik zdąży wyprowadzić swój atak użyj Growl aby zmniejszyć nadchodzące obrażenia - o ile trafi oczywiście. Mamy tyle klonów ile tylko sobie zapragniemy! Następnie kontratakuj kolejnym Flame Charge połączonym z Lick. Może tym razem uda nam się sparaliżować cel. Jeżeli to nie wykończy Makney'a to oddal się na odpowiedni dystans i ostrzelaj go płomieniami używając Ember!" Wyglądało na to, że walka dobiega końca, przynajmniej Littena i Makey'a. O ile małpka nie trafi żadnego krytycznego ataku powinniśmy być w domu.
Na samą myśl o wygranym pojedynku przepełniała mnie radość i niesamowite uczucie motyli czy może też jakiś bąbelków w brzuchu.
"Liczę na Ciebie Litten!" Zawołałem z entuzjazmem w głosie.
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-04-19, 02:36   

Zdecydowałeś się po raz trzeci zmiejszyć statystkę ataku Mankeya. Miało to zmiejszyć zadane przez niego obrażenia, jeśli trafi - tym razem mu się nie udało.
Według zaleceń, kotek użył Flame Charge. Jego szybkość wzrosła o kolejne 10%, a Mankey musiał zmagać się z poważnymi oparzeniami (- 222 HP). Walka była bliska końca i wszystko wyglądało na to, że zakończy się na waszą korzyść. Małpka bowiem ponownie zaatakowała klona. Była wyraźnie zmęczona i nawet nie skupiała się na wyszukaniu w tłumie kotków twojego podopiecznego.
Litten zaszedł go od tyłu i użył Lick (- 122 HP). Tyle wystarczyło - Mankey padł na ziemię. Akurat zaraz po tym Starly zadał ostatny cios Makuhicie. Po sali rozeszły się gromkie brawa i krzyki. Mężczyzna z mikrofonem ogłosił waszą wygraną, a ty zobaczyłeś przed twarzą dłoń Ethana. Ograniczył się do przybicia piątki, ale widziałeś, że jest równie podekscytowany, co ty.
- Gratuluję panowie! - Wasz przeciwnik nie raczył się z wami pożegnać. Naburmuszony schował się za drzwiami jednego z pomieszczeń dla trenerów Dojo.
- Nagrodę odbierzecie przy wyjściu.
- Taaak! - Wyrzucił z siebie Ethan. W tym przedsięwzięciu najistotniejsza dla niego była właśnie ta nagroda pieniężna. Musiał być kompletnie spłukany.
Poczułeś coś przy lewej nodze, a kiedy spuściłeś wzrok, zobaczyłeś zadowolonego z siebie kotka. Był nieco poobijany, ale bardziej od opieki medyczekedycznej, żądał od ciebie pochwały.
- Nawet nie wiedziałem, że tak potrafi! - Skomentował wyczyny Littena.
Percy Graywall


______________L I T T E N
    HP: 416/1176
    [+20% ATAK] [-30% OBRONA] [+37.5% UNIK] [+40% SZYBKOŚĆ]
    Lv. 11
    Typ: Fire
    Znane ataki: Scratch (Lv. 1), Ember (Lv. 1), Growl (Lv. 4), Lick (Lv. 8), Leer (Lv. 11), Crunch (Egg Move); Double Team (TM); Sword Dance (TM); Flame Charge (TM).
    Znane umiejętności: Intimidate.


______________S T A R L Y
    Lv. ?
    Typ: Normal/Flying
    Znane ataki: ?
    Znane umiejętności: Keen Eye; Reckless.
Żyje.







______________M A N K E Y
    HP: 0/1136
    [-40% ATAK] [-10% OBRONA]
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Covet (Lv. 1), Scratch (Lv. 1), Low Kick (Lv. 1), Leer (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Fury Swipes (Lv. 5), Karate Chop (Lv. 8), Thunderbolt (TM)
    Znane umiejętności: Vital Spirit.
Umar.

______________M A K U H I T A
    Lv. 11
    Typ: Fighting.
    Znane ataki: Tackle (Lv. 1), Focus Energy (Lv. 1), Sand Attack (Lv. 4), Arm Thrust (Lv. 7), Fake Out (Lv. 10).
    Znane umiejętności: Thick Fat.
Umar na śmierć.

- K O S T K I -
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-19, 14:08   

Przybiłem piątkę Ethanowi z wielkim uśmiechem na twarzy. Daliśmy radę. Było blisko, ale osiągnęliśmy sukces.
"Tak, ten kotek ma wielki potencjał!" Powiedziałem, po czym schyliłem się aby podnieść nieco poobijanego Pokemona. Gdy już był na moich rękach podrapałem go za uchem. "Dobra robota mały." Pochwaliłem go.
Nie pozostało już nic oprócz odebrania nagrody. Kiwnąłem więc głową do blondyna i udaliśmy się do wyjścia, gdzie czekały na nas pieniądze.
"Ej, wiesz co?" Zaczepiłem Ethana. "Wydaje mi się, że Littenowi potrzeba było po prostu trochę rozrywki. Jest naprawdę silny i ma duże zasoby energii, które trzeba na bieżąco wyczerpywać, żeby nie był nieznośny." Skomentowałem. "Jeżeli po dzisiejszym dniu myślisz, że możesz sobie z nim nie poradzić, to mogę go przygarnąć na jakiś czas. Wymienimy się - mój Diglett za Twojego Littena. Potrenuje z nim trochę - możliwe, że mały się wytonuje jak zasmakuje trochę bitew. A gdy znowu się spotkamy to Ci go oddam. Co ty na to? Oczywiście tylko, jeżeli uważasz, że sobie z nim nie dasz rady..." Rzuciłem propozycję.
Pomysł ogólnie wydawał mi się niegłupi. To była dobra okazja, żeby oba Pokemony i Litten i Diglett się rozwinęły. Diglett pod okiem nowego trenera może być śmielszy i walczyć z większą chęcią, a Litten, który obecnie jest niewypolerowanym diamentem, po treningach ze mną zacznie błyszczeć jak nigdy dotąd.
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-04-24, 00:54   

Kotek miauknął, wyraźnie zadowolony z twojej uwagi. Nie miał zamiaru rezygnować z siedzenia na twoich rękach i z takim właśnie dodatkowym balastem ustałeś z Ethanem do kolejki po pieniądze. Narodziła ci się wtedy całkiem ciekawa myśl.
- Żartujesz. – Stwierdził wyraźnie zaskoczony. - Przecież to genialny pomysł. Jasne, że sobie z nim nie poradzę. – Przekręcił oczami. – To dla mnie diabeł wcielony. Próbowałem z nim walczyć, ale kiedy rzucam mu komendę, robi zupełnie co innego. – Zmrużył oczy na kota, który niewinnie zamruczał i wtulił się w twoje nowe ubranie.
- Prawdę mówiąc rozważałem wypuszczenie go na wolność, kiedy tylko znajdę jego Pokeball. Inaczej chyba nie da się tego zrobić. – Wzruszył ramionami. – Tylko… Nie szkoda Ci twojego Digletta? Nie jestem pewny, czy się u mnie nie zmarnuje. No i jaka jest pewność, że się spotkamy? – Zapytał i spojrzał ponownie na kota. – Nie, żebym chciał go kiedyś odzyskać… - Powiedział kąśliwie, na co kotek zawarczał cicho.
- Tak… Para z dwuwalki. – Przerwała wam kobietka, z którą mieliście już styczność przed walką. Na wasz widok delikatnie się zarumieniła i zdawała się unikać kontaktu wzrokowego. Odliczyła szybko banknoty i podała Ethanowi pliczek. – Nagroda to 15.000$, gratuluję.
- I-ile? – Zająknął się chłopak, bo chyba nie przeczytał dokładnie ulotki lub licznie rozwieszonych w mieście plakatów. Miałeś wrażenie, że zaraz zemdleje ze szczęścia. Cieszył się banknotami, jakby dostał wcześniej prezent gwiazdkowy.
- Jestem bogaty… - Oświadczył i zaraz potem kotek wyskoczył z twoich rąk. Wykazał się wyjątkowym refleksem, bo poczułeś w tej samym chwili braterski, mocny uścisk Ethana. – Z nieba mi spadłeś. – Powiedział z szerokim uśmiechem i dał ci twoją połowę.


+7.500$
  
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-24, 15:57   

"Ahh!" Zlałem się czerwienią. "Ethan, daj spokój. Ludzie się na nas dziwnie patrzą..." Powiedziałem rozglądając się dookoła i zauważając wzrok innych osób na sobie.
Pomimo tych słów odwzajemniłem uścisk, a gdy już go przerwaliśmy odebrałem swoją część zapłaty i kontynuowałem przerwaną konwersację.
"Widzisz, złapałem tego Digletta wczoraj i panicznie boi się mojego startera. Z resztą - Rowlet też czuje się nieswojo w jego towarzystwie i poza tym ma teraz jakieś kompleksy przez to, że stracił panowanie nad sobą podczas ostatniej walki. Dlatego uważam, że odrobina czasu w separacji dobrze im zrobi. Diglett przyzwyczai się do bycia złapanym, a Rowlet będzie miał więcej miejsca do oddychania i powrotu do pełni sił w spokoju." Wyjaśniłem. "Żeby się wymienić potrzebujemy tylko PokeBalla Littena. Czy mógłbyś pokazać mi gdzie go mniej więcej zgubiłeś?"
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-05-03, 02:07   

- Serio? Musiał go nieźle poturbować. – Wtrącił się po tym, kiedy oznajmiłeś, że Diglett nie dogaduje się z Twoim starterem i kiwał od czasu do czasu głową.
- W takim razie nie mam nic przeciwko. – Zdecydował w końcu, po wysłuchaniu twojego pomysłu. – Zawsze chciałem wytrenować coś ziemnego. – Przyznał z uśmiechem. – Właściwie ten tu… - Zerknął z niechęcią na kota, który odpowiedział tym samym. – Był ostatnim ze starterów, więc nie miałem wielkiego wyjścia.
Nie dało się jednak zapomnieć, że trzeba znaleźć Pokeball Littena, by dokonać tej transakcji. Wciąż musiał być tam, gdzie zgubił go chłopak, skoro żadna, inna kulka nie zadziałała.
- Jasne, choć wolałbym tam nie wracać. – Wzdrygnął się i ruszył w kierunku północnego wyjścia z miasta. – Byłoby świetnie, gdyby któryś z Pokemonów ją po prostu zniszczył, ale żaden do tej pory na to nie wpadł. – Westchnął. Zepsucie Pokeballa uwolniło kotka od Ethana, a tym samym zaoszczędziłoby wam sporo czasu. Podróż zapowiadała się bowiem na znacznie dłuższą, niż wypad do Zelana. Usłyszałeś „to tam”, kiedy po wstąpieniu na drogę numer 5, Ethan wskazał gdzieś po prawo, na drzewa rosnące w oddali. Las ten był na tyle mały, że nie zasłużył na własną nazwę i naniesiony został na mapę jakąś ledwo widoczną, zieloną kropką. Warto było mieć jednak na uwadze, że mimo wszystko nie ciężko było się tam zgubić. W końcu to las.
Przyśpieszyliście kroku i dotarliście do celu. Skręciliście na nierówną dróżkę, która wprowadzała podróżników do labiryntu drzew. Już z daleka czułeś świeży, charakterystyczny zapach dla takich miejsc, a potęgowała to tylko wszechobecna wiosna. Gdzieniegdzie dostrzegałeś wylegujące się w południowym słońcu Pokemony, a do uszu dochodziły odgłosy zadowolonych ptaszków. Litten dał się ponieść swoim instynktom i właśnie walczył ze źdźbłem trawy obok drogi. Nawet Ethan uśmiechnął się na ten widok.
Sielanka ta została jednak zniszczona w kilka chwil. Zza jednego z pierwszych drzew wyszła jakaś zakapturzona postać. Drobne ciało i długie, wystające spod przykrycia włosy podpowiadały wam, że jest to kobieta. Pokazała się tak nagle, że Ethan na jej widok wydał z siebie naprawdę niepokojący odgłos.
- Kolejne dzieciaki, zmykajcie stąd! – Usłyszeliście zachrypnięty głos. – No już! Nawet Pokemony uciekają z tego lasu. Nic tu po was!

 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-12, 15:16   

Spacer z Ethanem przebiegł szybko i przyjemnie. Umilaliśmy sobie czas gawędząc i przypatrując się Littenowi, który na łonie natury wyprawiał przeróżne figle, walczył z trawą i ganiał za własnym cieniem.
"Pocieszna istotka." Skomentowałem z uśmiechem na twarzy.

Doszliśmy wreszcie do wskazanego przez blondyna miejsca i zaczęliśmy się rozglądać, gdy nagle ktoś wyskoczył zza drzewa i zaczął na nas krzyczeć. Była to jakaś kobieta? Trudno było to stwierdzić. Postać miała na sobie kaptur zakrywający jej całą twarz i zachrypiały głos utrudniający rozpoznanie jej płci. Założyłem jednak, że jest kobietą, bo z pod kaptura wypływały jej fale włosów. Ethan wzdrygnął się, gdy kobieta wrzasnęła a ja nie mogłem powstrzymać się od śmiechu. Chłopak był już wystarczająco przerażony myślą o powrocie do tego miejsca, a teraz jeszcze ktoś na umyślnie strasz?

Poklepałem blondyna po ramieniu i szepnąłem mu na ucho. "To tej kobitki się tak ostatnio wystraszyłeś? W dzień nie wygląda tak przerażająco..." Po czym zachichotałem cicho, próbując powstrzymać śmiech. "No, ale żarty na bok. Jesteśmy to po coś innego." Powiedziałem i zwróciłem się do kobiety wymachującej rękami w naszą stronę.

"Przepraszamy! My tutaj tylko przejściowo, szukamy czegoś. Mój kolega zgubił tutaj PokeBalla, czy przypadkiem nie widziało go gdzieś Pani? Taki mały. Czerwono-biały. Raczej trudny do przeoczenia w zielonej trawie." Opisałem jej problem jednocześnie lekko z niej żartując. Cała ta sytuacja wbrew pozorom było dla mnie lekko śmieszna. "Bo jeżeli nie, to my pójdziemy dalej." Dodałem
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-05-30, 15:22   

- On tylko udaje. – Ostrzegł cię Ethan, kiedy skomentowałeś zachowanie kotka. Może coś w tym było, ale przyjemnie było na to popatrzeć.
- No wiesz. – Odparł nieco oburzony na te oskarżenia, ale gdy już się pozbierał, na jego twarz wrócił rozbawiony uśmiech. Swoją drogą może teraz kobieta nie była w stanie sprawić, że zaczniesz uciekać, gubiąc za sobą wszystkie Pokeballe, ale było w niej coś niepokojącego.
- Zgubił Pokeball? – Powtórzyła po was, jakbyś właśnie przyznał się do zrobienia czegoś nielegalnego. – W tym lesie? Powinien się cieszyć, że wyszedł stamtąd żywy. – Prychnęła, a kaptur odwrócił się w stronę Ethana, na co chłopak się wzdrygnął. Miałeś wrażenie, że gdyby przybył tu sam, kobieta odwiodłaby go od poszukiwań. Na szczęście byłeś tym opanowanym w grupie i postanowiłeś trzymać się planu. Ku niezadowoleniu kobiety, rzecz jasna.
- Ostrzegałam was. W tym lesie dzieje się coś złego... Będziecie żałować. – Ostatnie wyrazy wypowiedziała ciszej, ale nie miała zamiaru was na siłę zatrzymywać. Odeszła kawałek, wciąż nie spuszczając z was wzroku. Jej zgarbioną postać zgubiliście dopiero za drzewami.
- Co to za nawiedzone babsko... – Odezwał się w końcu Ethan, bo do tej chwili nie przerwał panującej wokół was ciszy. No właśnie... Ciszy. Weszliście do lasu, rozglądając się przy tym dokładnie za połyskującym Pokeballem, ale nie dostrzegliście zupełnie nic. Nie zaleźliście nie tylko zaginionego przedmiotu, ale też nie dostrzegliście żadnego, żywego stworzonka.
- Pamiętam, że było tu ostatnio bardziej... Żywo. - Skomentował Ethan, wyraźnie zdezorientowany, ale szedł dalej.
- Przechodziłem chyba tędy... Potem tu... - Odtwarzał po kolei drogę, którą pamiętał. Musiałeś zaufać, ze tak właśnie było naprawdę, ale wspomniał przecież, że Pokeball zapodział mu się w ciemności, więc równie dobrze mogliście teraz krążyć po zupełnie innej stronie lasu.
- A potem prawdopodobnie... - Przerwał nagle i wbił wzrok w obraz, który zastał zza skupiskiem drzew. Na pierwszy rzut oka, w oddali mogliście wziąć to za część podszczytu, ale bliższe spojrzenie pokazało wam zmasakrowane drzewo. Jedno z mniejszych. Było obalone, a część korzeni wystawała z poruszonej warstwy ziemi. Nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby reszta konaru nie nosiła na sobie śladów kłów, pazurów i zaschniętej już, ciemnoczerwonej cieczy. Nawet Litten czuł się wyraźnie nieswojo w tym miejscu i chyba nie miał już więcej ochoty szukać swojego Pokeballowego domku.
- To... Chyba tak nie było. - Pokazał Ethan, jakby zaraz chciał dodać "to nie byłem ja".
Nie było to jedyne, naznaczone drzewo. Spostrzegłeś nieregularne ślady pazurów na innych, jeszcze stojących konarach. Wygląda na to, że sprawca wyładowywał swoją złość po drodze... No właśnie, do czego? Masz odwagę, by iść tym śladem, czy zarządzisz ewakuację?
  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.