Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kyuubi
2018-08-04, 01:25
Jestem układanką
Autor Wiadomość
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-28, 02:48   

Mrugam kilka razy nie ukrywając niedowierzania. Czy naprawdę jestem jedyną osobą, którą dziwi to, że mój podopieczny właśnie zdewastował kuper gołębiowi i bezczelnie obsypał go piachem? Przez głowę przechodzi mi myśl, czy aby na pewno jestem normalna czy może po prostu takie zachowania i pojedynki są tutaj normalnością i jednak to ja jestem nienormalna, bo tego nie rozumiem. Gdyby tak siąść przy tej myśli, to na pewno do zwyczajnych ludzi nie należę, bo nie jestem człowiekiem. Szok.
Mam ochotę zapytać się dziewczyny dlaczego nie przejmuje się losem swojego podopiecznego, jednak mam wrażenie, że odpowiedź będzie taka sama. Ich to nie boli, bo trenują. Nie za bardzo chce mi się w to wierzyć.
Tak czy inaczej, próbuję zapamiętać, że sypanie piaskiem po oczach obniża celność. No tak, to ma sens.
- Czy... długo jeszcze? Dokąd będziemy pozwalać walczyć naszym podopiecznym? Jak w końcu któremuś stanie się krzywda? - Mój ton może wskazywać delikatne poirytowanie i sarkazm, jednak dociera to do mnie jak już te słowa opuściły moje myśli.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-06-28, 15:48   

- Taka jest naturalna kolej rzeczy - Amino westchnęła, widząc, że pójdzie jej z Tobą ciężej, niż zakładała. - Widzisz, to nie jest jakieś wykorzystywanie ich ku rozrywce. Pokemony nie są w stanie osiągnąć wyższej formy rozwoju bez pomocy człowieka. Znaczy, są w stanie, ale zajmuje im to bardzo dużo czasu i dzieje się dokładnie na takiej samej zasadzie, jak z naszą pomocą. Ich organizmy pod wpływem doświadczenia zdobywanego w walkach zmieniają się, by stać się doskonalszymi. My korzystamy z nich do rozwiązywania konfliktów i rozrywki, poza oczywiście pomocą w pracy czy posiadaniem towarzysza. One korzystają z tego, że zapewniamy im więcej okazji do walk, niż kiedykolwiek miałyby na wolności. Niektóre ewoluują poprzez szczęście, inne dzięki doświadczeniu, jeszcze inne muszą otrzymać specjalny minerał wydobywany przez ludzi, a jeszcze inne przejść na przykład proces wymiany. Bez nas by sobie z tym nie poradziły. Oczywiście nie zabijają się w walkach, wystarczy pozbawić przeciwnika sił.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-28, 22:51   

- Rozumiem. Powiedzmy, że rozumiem ten punkt widzenia. Dziękuję. - Tymi słowami kończę jakiekolwiek słowne wywody na temat prawidłowości przedstawionej tezy. Dochodzi do mnie fakt, że te stworki tego potrzebują, doskonalą się i rozwijają poprzez potyczki i ćwiczenia i w tym nie ma nic złego, przynajmniej z samego założenia. Niestety dla mnie bardzo niewygodną kwestią jest sama przemoc i to, w jaki sposób ten trening się odbywa, jednak tego nie przeskoczę. Dociera do mnie, że teza, że w tym świecie to ja jestem nienormalna i muszę się dostosować jest prawdziwa.
Wciągam głęboko powietrze przez nos. Muszę przestać myśleć o tym miejscu jak o Podziemiu. Wydycham powietrze z delikatnym świstem, przymykając oczy.
- W takim razie, czy kontynuujemy nasz "trening"? - Na wysokości oczu zginam sprawnie palcami wskazującym i środkowym lewej ręki, prawą nadal trzymając urządzenie. Jeżeli moje obserwacje mnie nie mylą, jest to ironiczne podkreślenie słowa w tutejszym świecie. Na samą myśl o adaptacji i próbie robienia postępów uśmiecham się lekko, wciąż słysząc dudniące sumienie sprawiedliwości i prawości. Wzdycham lekko, niezauważalnie, próbując zebrać siebie i swoje myśli w całość, by nie przeszkadzały mi w "normalnym" funkcjonowaniu.
Gdy Amino zgodzi się na kontynuowanie treningu, polecam lisowi ćwiczenie uników przed ciosami gołąbka, a następnie kontrowanie tego Tacklem.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-06-28, 23:26   

Amino przytaknęła, odetchnąwszy z ulgą. Zaakceptowałaś prawa rządzące tym światem, a to już spora część sukcesu. Obserwowałyście, jak dwa pokemony ze sobą walczą, aż w końcu po kilku uderzeniach Tackle gołąbek nie miał siły podnieść się z ziemi. Amino przywołała go do pokeballa.
- Gratulacje, Twoja pierwsza wygrana walka - poklepała Cię po ramieniu w przyjacielskim geście. Pokedex z kolei zasygnalizował zmiany w stanie Tailsa. Obok jego poziomu mrugała zielona strzałeczka. -- +2 --> 9, a w liście ataków doszła jedna, zielona pozycja: Baby-Doll Eyes. Amino miała więc rację. Doświadczenie z walk zdobywane przez stworki przekłada się na ich umiejętności. Nie widziałaś wprawdzie jeszcze tej "wyższej formy", o której dziewczyna wspominała, ale coś w tym jednak musiało być.
- Na co masz teraz ochotę? - zapytała.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-29, 01:42   

- Czy z nim wszystko w porządku?! Amino, on na pewno cierpi! To jest... ugh - Gryzę się w język, zanim dokończę kolejny potok słów o tym, jak pojedynki nie mają sensu. Obiecałam coś sobie i obiecałam coś, w sumie niewerbalnie, Amino. Niemal od razu podbiegam do pojedynkujących się stworków, a dokładnie do Pidove, który okazał się przegranym tej walki. Zbieram go z ziemi, obejmując go ostrożnie oburącz.
- Walczyłeś dzielnie, gołąbku! Zasłużyłeś na odpoczynek. - Mówię do poszkodowanego, podchodząc do dziewczyny z jej podopiecznym w dłoniach.- Amino, znasz się na leczeniu? Twój ptaszek potrzebuje natychmiastowej pomocy, a ja, niestety, nie opanowałam tutejszej sztuki leczniczej. Może, gdybym znalazła zioła... - I już miałam się zacząć rozmyślać na temat tego jakie różnice występują w ziołolecznictwie w Podziemiu i tutaj, natomiast zastopowałam samą siebie. - Weź go, muszę oglądnąć Tailsa, czy wszystko z nim w porządku. - Uświadamiam sobie, że nie tylko Pidove dzielnie walczył i dawał z siebie mnóstwo siły. Po przekazaniu ptaka Amino, kucam przy lisku i oglądam go z każdej strony.
- Walczyłeś bardzo, bardzo dzielnie! Jestem z Ciebie bardzo dumna. - Chwytam stworka pod przednie łapki i podnoszę go z ziemi, całując go w czółko i przytulając do własnej piersi. W momencie, gdy dziewczyna gratuluje mi wygranej walki, czuje się niezręcznie, a dyskomfort spadł na prawie samo dno. Odpowiadam jej podziękowaniem i rumieńcem. Czy powinnam się cieszyć? Sama nie wiem.
Ekran, który nawigował mnie pośród nieznanej terminologii wyświetlał nowe informacje, które prawdopodobnie potwierdzają słowa Amino. Tails nauczył się czegoś i osiągnął wyższy poziom. Fascynujące.
- Jak można zacząć być Trenerem? Czy jest to specjalna szkoła, która uczy Cię tej profesji? Czy może polega to na teście czy próbie, która ma udowodnić że jestem godna iść tą ścieżką? Chciałabym, żebyś opowiedziała mi o twoim świecie, żebyś mi go przedstawiła od najlepszej strony. Wiesz, chodzi mi po prostu o to, że nie mam tutaj żadnych obowiązków i jestem nikim. A chciałabym być kimś. Chciałabym przysłużyć się czemuś, jednak wydaje mi się, że bez pomocy niewiele osiągnę.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-07-02, 01:51   

- Nie ma takiej szkoły - odpowiedziała - to coś, co jest dla nas naturalne, uczy się tego jak chodzenia czy mówienia. Nie ma też takiego testu - zamyśliła się, myśląc nad tym, jak najprościej przedstawić Ci życie trenera. - To niepisane prawa, rządzące od wieków naszą planetą. Współcześnie możesz walczyć o pieniądze z każdym napotkanym trenerem, który zaakceptuje taki zakład. Więcej pieniędzy otrzymasz z jednej z sal, gdzie można zaprezentować swoje zdolności trenerskie w walce z jednym z najsilniejszych trenerów. Chociaż... A może Ty wolałabyś zająć się koordynacją? Zabierałabyś pokemony na pokazy piękności i musiałabyś obmyślić, jak zaprezentować je z jak najlepszej strony. Nie znam się na tym za bardzo, ale to zazwyczaj odbywa się bez przemocy. Tylko remisy, które rzadko się zdarzają, są rozwiązywane w pojedynku. Co sądzisz? - zapytała, patrząc się na Ciebie, jakby właśnie doznała olśnienia.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-07-06, 01:57   

- Rozumiem. Cóż, koordynacja nie brzmi źle. - Uśmiecham się zdawkowo, nieśmiało, odwracając wzrok od swojej rozmówczyni, rzucając spojrzenie na zagajnik. - Dziękuję, że masz cierpliwość do mnie i do moich pytań. Dla Ciebie to są pewnie tak trywialne rzeczy, że trudzisz się starając się ubrać to w słowa, żebym zrozumiała. Wiesz... - Pauza. -... boję się. Po prostu boję się tej rzeczywistości, tych technologii. Trochę mnie to przerasta. W mojej głowie wiruje spirala myśli, która próbuje wszystko sobie ułożyć, to, o czym mi opowiadasz, ale to w żadnym wypadku nie jest takie łatwe.
Koordynacja brzmi dobrze, całkiem w moim guście. Pytanie tylko, czy podczas pokazów piękności, moi podopieczni będą się rozwijać i uczyć się nowych rzeczy. Zresztą, to też jest ich decyzja, czy będą chcieli brać udział w takim przedsięwzięciu czy jednak pozostaną przy swojej tradycyjnej ścieżce rozwoju. Och, sama nie wiem, jak myślicie?
- Tutaj zwracam swoje słowa do swoich chowańców, szukając odpowiedzi. Wracam również wzrokiem do całej rozmowy, próbując sprawić wrażenie tego, że jestem obecna. Dochodzę do wniosku, że im więcej wiem, tym mniej wiem. Wiedza i zasady jakie kierują tym światem są inne od tych, których jestem nauczona. Kiedy nadejdzie czas, że ten świat będzie moim domem?
- Gdzie moglibyśmy dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat? - Pytam próbując strząsnąć z siebie marazm swoich słów i ciężkie myśli kłębiące się pod czaszką. - Powinniśmy udać się do lecznicy, żeby uzdrowicielka opatrzyła naszych podopiecznych. Następnie, możemy udać się do miejsca gdzie dowiemy się więcej o koordynacji, a następnie... chciałabym znaleźć tego elfa. Jak on miał na imię? - Przygryzam wargę w zastanowieniu się zaraz po tym jak z moich ust pada salwa nieprzemyślanych planów. Czekam na reakcję dziewczyny, pozwalając nieśmiałemu uśmiechowi wpełznąć na moje usta.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-07-06, 03:17   

- Daedhrognaer - odpowiedziała, przypominając Ci skomplikowane nawet jak na elfa imię. - Myślę, że będzie miał niedługo koncert w Lumiose, to niedaleko stąd. O koordynacji również dowiemy się czegoś w tamtym mieście. Co sądzisz o tym, żeby się tam wybrać? - zapytała, zbierając swoje pokeballe. - I tak, koniecznie trzeba iść do Centrum. Robi się to prawie po każdej walce, chyba, że jest wyjątkowo jednostronna i uważasz, że pokemonowi wystarczy, że odpocznie - wyjaśniła. - Pokazy także zapewniają stworkom niezbędne doświadczenie. Uczą je precyzji i kontroli nad atakami, poza tym do takiego pokazu trzeba bardzo dużo trenować. To chyba jeszcze trudniejsze, niż opracowanie działającej taktyki do walki trenerskiej. Przede wszystkim atak musi być nie tylko silny i skuteczny, ale też tak piękny, że zapiera dech w piersiach. Wiesz, błyszczący, rozpryskujący się na wszystkie strony i najlepiej, jakby jeszcze świecił. I to wszystko w akompaniamencie dobrej muzyki!
Tails nie miał bladego pojęcia, o co go pytasz, więc tylko siedział i patrzył na Ciebie. Podobnie sprawa miała się z Buźką - pajączek zasalutował, nie mając bladego pojęcia, na co się zgadza, ale się zgodził, bo taka była wola jego trenerki.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-07-16, 21:47   

Daedhrognaer jest obecnie moim celem. Skoro będzie w mieście Lumiose, to w takim razie niezwłocznie będę się tam kierować. Jestem ciekawa jak ten elf sobie radzi w tej krainie i co było jego przepisem na życie.
Reakcja lisa i pająka niejako mnie pociesza, ze względu na to, że nie tylko ja jestem nieobeznana w tej sprawie. - Sama nie wiem, z jednej strony brzmi to dobrze i nadaje to sensu mojej egzystencji w tym wymiarze, a z drugiej wywiera to odrobinę presji i... boję się... po prostu; no nic, razem będziemy eksplorować ten świat, jego kulturę i obyczaje. - Mówię radośnie, próbując niejako zatuszować niepokój i panikę. - Chodźmy lepiej do Lecznicy, zanim Pidove straci wszystkie siły. Chciałabym dowiedzieć się czegoś o tych Pokazach z ich technicznej strony. Czy w Lecznicy znajdę jakieś informację albo kogoś kto mi je udzieli? - Pytam z odrobiną nieśmiałości dziewczynę, zbierając się z miejsca chwytając za torbę z całym moim dotychczasowym ekwipunkiem.
- Ogon, Buźka, chcecie wrócić do swoich kul? Powinieneś zregenerować swoje siły, Lisku. - Dodaję, swoje słowa głównie kierując do brązowej istotki, została obita przez podopiecznego Amino.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-07-18, 02:04   

Amino skinęła głową, godząc się na wyprawę do Centrum. Wszystkie pokemony powróciły do swoich kul, poza Ponytą, która ponownie dała Wam się dosiąść i odjechać w stronę zachodzącego słońca... Nie, poważnie. Słońce powoli chyliło się ku zachodowi, zwiastując rychłe nadejście nocy. Na tej planecie nocami raczej się nie funkcjonuje, chyba, że ktoś nie ma życia i robi o drugiej odpisy w grach. Oczywiście nie wiedziałaś, czym są odpisy, ale gdybyś wiedziała, to miałabyś pojęcie, czym zajmują się ludzie bez życia.
- Tak na dobrą sprawę nie jestem pewna, czy jest jakieś miejsce, które poda Ci dokładne informacje o byciu koordynatorem. Wynosimy tę wiedzę z domu - westchnęła. - Zapytamy jednak siostry Joy, może będzie umiała nam coś podpowiedzieć. Pani ze sklepu z ubraniami też może mieć na ten temat pojęcie, w końcu do pokazów ozdabiane są także stworki... - zamyśliła się, dosiadając kuca.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-08-01, 23:29   

Nie mówię nic. Z rozdziawionymi ustami stoję w miejscu obserwując chylące się ku zachodowi Słońce, które w malowniczy sposób rozlało niebo na różne, ciepłe barwy. Czuję ekscytację, czuję zachwyt i poziom mojej estetyki zdecydowanie wykroczył poza skalę. Piękny widok działający na wyobraźnie, otwierający serce na marzenia.
- Co to za niezwykły spektakl na niebie? - Pytam, próbując zrozumieć to zjawisko i przełożyć je na to co mogłam doświadczyć w Podziemiu. Niestety, nasza gwiazda nie była tak dynamiczna, a tym bardziej nie można było się po niej spodziewać takiej eksplozji kolorów. Spragnionymi oczami wyłapuję każdy odcień wieczornego nieba, zachłystując się tym widokiem, starając się go spamiętać. Uśmiecham się przez ciepło płynące z serca, a następnie podchodzę do konia tuż za towarzyszką.
- Rozumiem. Cóż, przekonamy się jak będziemy na miejscu. Może uda się tam znaleźć kogoś, kto będzie wiedział coś więcej? - Odpowiadam jeszcze Amino w kwestii wiedzy dotyczącej koordynatorów oraz ewentualnego skupiska wiedzy, wciąż będąc pod wrażeniem widoku.
- Hej, Amino? Opowiedz mi coś o sobie. Dlaczego jesteś trenerką? Jak poznałaś swoje chowańce? Do tej pory staraliśmy się rozwiązać moje problemy i pytania, zamiast skupić się na Tobie. - Gdy dziewczyna pozwoli, dosiadam się na koński grzbiet i poprawiam się na nim, coby nie spaść. Wygląda na to, że mój pierwszy dzień w nowym miejscu kończy się i jestem niezwykłą szczęściarą, że trafiłam na Amino, która jest moją nadzieją na nowe jutro.
Zastanawiam się jedynie nad snem. Mój organizm i myśli nie są zsynchronizowane z tutejszą gwiazdą i cyklem dobowym i nie jestem pewna czy uda mi się usnąć.
Usnąć? Och, no tak. Moje łoże w Weird będzie tej i każdej następnej nocy samotne, a mój pokój zupełnie pusty. Gdzie tutaj udam się na spoczynek? Zapytam Amino, jak będziemy na miejscu, teraz dam jej szansę na opowieść.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.