Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
[+18] O małej Noibat, chcącej pokazać swą siłę
Autor Wiadomość
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-05-28, 12:25   

Norfi musiał na mnie chwilkę poczekać, ale już niebawem byłam gotowa i mogliśmy lecieć. Zabrał mnie w jakąś inną część gór, mogłam więc podziwiać nowe widoki. Wydawało się, że leciał niby niespiesznie, ale musiałam troszkę przebierać skrzydłami. Tak, poprawa szybkości to zdecydowanie nie taka głupia idea.
Po upływie jakiegoś czasu dotarliśmy na miejsce, które sokół określił jako Szponiasta Góra. Nie powiem, nazwa była bardzo adekwatna do okoliczności przyrody. Liczne wystające skały, szpary, wąwozy, jakieś groty... Miejsce w sam raz na tego typu treningi. Przez chwilę uważni przyglądałam się temu wszystkiemu, kiedy Norfi zaproponował mi lot pokazowy.
- Jasne, chętnie przyjrzę się tej trasie z bliska- odparłam.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-06-01, 09:00   

Sokół tylko kiwnął głową, gdy wyraziłaś chęć na próbną rundę i po chwili znowu lecieliście. Minęliście „bramę”, za którą znaleźliście się w swego rodzaju wąwozie i był to właściwie jedyny prosty oraz łatwy fragment trasy. To co było potem… Kaszka z mleczkiem to to nie będzie. Cała trasa była dość długa i zaliczały się w nią:
- slalomy i wiraże pomiędzy skalnymi pazurami,
- parowy i wąwozy pełne przeszkód,
- miejsca, w których wiatr próbował miotać tobą jak listkiem,
- ciasne jaskinie, w których zły lub zbyt wolny manewr oznaczał bliskie spotkanie trzeciego stopnia ze skalną ścianą,
- a na koniec długi lot w górę wzdłuż wysokiej półki skalnej, a potem pikowanie w dół ze szczytu ku małemu górskiemu jeziorku (w sumie jedyne zabezpieczenie przed bolesnym upadkiem na całej trasie),
- za jeziorkiem, po obleceniu wielkiej skały, wracało się do „bramy”.
Teraz leciałaś z Norfim i to nie najszybciej, więc nie było źle, tylko co wtedy, gdy będziesz to robić sama w dodatku na czas? W końcu wróciliście na skałę, na której wylądowaliście wcześniej i wcale nie czułaś się jak po spacerku.
- Teraz wiesz jak masz lecieć. Gdy będziesz gotowa ruszaj dalej. Twoim treningiem będzie jak najszybsze i jak najliczniejsze pokonanie tej trasy. Tylko nie próbuj kombinować z przystankami. Będę cię obserwował z góry – rzekł Norfi.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-01, 17:34   

Poleciałam więc za Norfim. Nie powiem trasa była... dość wymagająca. Wybitnie wymagająca. Nie, wróć! SZCZEGÓLNIE wymagająca. Ale to chyba nawet dobrze. Niczego się nie nauczę na pustej łączce. Poza tym nieco adrenalinki nikomu nie zaszkodziło. Podczas lotu pokazowego uważnie śledziłam trasę, aby nie przeoczyć jakichś wystających skał czy innych przeszkód. Trasa nie należała też do wybitnie krótkich. Nie ma co, zmacham się porządnie. Przez chwilę zawisłam w powietrzu, ale co się będę czaić- co ma być to będzie i pognałam zacząć pierwsze kółko. A jak je przelecę i nie zabiję się na skałach to i drugie, trzecie... Do zdychu, tak jak w czasie treningu siłowego z Edgarem. Muszę mieć oczy szeroko otwarte i skupić się na locie. I gnać, gnać, gnać!
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-06-05, 10:24   

Tak więc ruszyłaś ile sił w skrzydłach na trasę. Trudno powiedzieć, by pierwszy raz poszedł bezproblemowo. Kilka razy walnęłaś w skały, albo zostałaś porwana przez nagły powiew wiatru, ale się nie poddawałaś. Zmachana i obolała skończyłaś pierwszą rundę.
- Nawet nieźle ci poszło – rzekł Norfi, gdy go mijałaś, by rozpocząć drugie okrążenie.
Za drugim i trzecim razem poszło ci już lepiej, jeśli idzie o obijanie się o przeszkody, ale mięśnie zaczynały mieć problem. Wtedy do akcji wszedł sokół, który gdzieś tam w oddali zawsze ci towarzyszył. Nagle zaczął cię atakować ogniem!
- No dalej Ariano, bo cię przypiekę! – krzyknął. – Potraktuj mnie jak wrednego drapieżnika i uciekaj! To taka moja ekstremalna forma treningu! – dodał z chichotem.
Cóż, poganiana przez płomienie odnalazłaś w sobie znaczne pokłady energii. Zanim się obejrzałaś, zrobiłaś 10 kółek, zaczęło się robić ciemno, a ty padłaś na glebę, jak wcześniej Fifi. Praktycznie nie mogłaś się ruszyć, a twoje ciało było jak sparaliżowane ze zmęczenia. Czułaś się, jakbyś miała zaraz wyzionąć ducha, a powietrze łapałaś ogromnym haustami. Norfi wylądował obok ciebie i kiwnął dziobem z uznaniem.
- Nieźle ci poszło, jak na taką kruszynkę. Byłaś lepsza niż mój brat, gdy pierwszy raz go tędy przegnałem. Zapewniam ci, że gdy odejdzie ci wyczerpanie, no i zakwasy, przekonasz się, że twoja szybkość i manewrowość się poprawiły. Teraz poleż sobie chwilę, zanim wrócimy do mojego legowiska. Przypilnuję, by nic ci się nie stało – rzekł do ciebie, stojąc w pobliżu jak kamienna statua.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-05, 10:52   

Słowo się rzekło, ruszyłam. Fakt parę razy chlapnęłam o skały, ale miałam nadzieję, że przy kolejnych okrążeniach mój lot będzie... hm... stabilniejszy? W każdym razie musiałam sobie radzić całkiem nieźle, skoro już na wejściu zebrałam pochwałę. No to kolejne kółeczko. Nauczona doświadczeniem z poprzedniej rundki starałam się unikać wylądowania na przeszkodach, cały czas pamiętając o szybkości. I następne! W którymś momencie zaczynałam jednak odczuwać zmęczenie. W końcu nikt nie potrafiłby lecieć na pełnych obrotach w nieskończoność. I wtedy Norfi postanowił mnie nieco "zmotywować"... swoim ogniem! W pierwszej chwili myślałam, że robi sobie jaja, ale kiedy płomienie zaczynały śmigać niebezpiecznie blisko mnie, pojęłam aluzję i spięłam się do jeszcze większego wysiłku. Po długich minutach, byłam już tak wyczerpana, że na nic zdałoby się poganianie. Po prostu oklapłam na ziemię, próbując złapać oddech. Sokół stwierdził, że nawet nieźle mi poszło. W sumie to dość pocieszające, niewykluczone, że trening siłowy z Edgarem miał w tym też swój udział. Na razie jednak postanowiłam skorzystać z oferowanej chwili odpoczynku. Kiedy już odzipnę na tyle, że nie będzie mi się wydawać, że wypluwam własne płuca, a skrzydła zechcą się poruszać, sygnalizuję Norfiemu gotowość do powrotu.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-06-11, 21:22   

Przeżywszy taki wysiłek fizyczny, musiałaś sporo odleżeć nim znowu mogłabyś myśleć o lataniu. Bolały cię wszystkie dosłownie mięśnie, a serce chciało ci wyskoczyć z klatki piersiowej. Zaczęło się ściemniać, gdy wreszcie poczułaś się na siłach do powrotu do legowiska Norfiego. Ten tylko kiwnął dziobem, że przyjął to do wiadomości i powolutku zaczęliście lecieć. Szczerze mówiąc straszne były o tej porze góry. Jakieś ryki, jakieś hałasy, jakieś kształty poruszające się w oddali. Oj byłabyś łakomym kąskiem, gdyby nie towarzyszący ci Talonflame. Zastała was praktycznie już noc, gdy dotarliście do celu. Fifi jeszcze nie spał, ale ty ledwie wylądowałaś, zrobiłaś parę kroków i… odleciałaś. W śnie wciąż pokonywałaś trasę przez Szponiastą Górę. Nie miałaś pojęcia, która była godzina, gdy się zbudziłaś, ale miałaś takie zakwasy, że każdy ruch był bolesny.
- Jednak żyjesz Ariano – usłyszałaś radosny okrzyk Fifiego, gdy zobaczył, że się ruszasz. – Serio myślałem, że ty umarłaś, jak wczoraj wróciłaś z Norfim, tak padłaś od razu. Jak się czujesz?
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-11, 21:55   

Nie można powiedzieć, dałam sobie do wiwatu. Leżałam tak, zaczynając się już powoli zastanawiać czy czasem nie zdechnę na tym odludziu. Ale to nic. To przejdzie. Weź się w garść! Nie od razu będę zasuwać jak wiatr, trzeba do tego trochę wysiłku... Hm...
W końcu jednak wypoczęłam na tyle, aby ryzykować powrót. Po drodze nie raz cierpła mi skóra. Jakieś ślepia błyskające z daleka, jakieś ryki, jakieś wizgi... Dobrze, że nie byłam sama. Bo gdybym była sama, to pewnie już dawno coś by mnie upolowało. Byłam takim zdechlakiem, że ewentualny drapieżnik nawet nie musiałby się specjalnie wysilać. O, będąc w temacie zdychania- kiedy tylko wylądowaliśmy jak chlapnęłam o grunt, tak usnęłam. Normalnie i legalnie wzięło mnie ścięło tak jak stałam.
A kiedy się obudziłam... wow, bolały mnie nawet te mięśnie, o których istnieniu nie wiedziałam do tej pory. Zaraz zobaczyłam też radośnie uchachanego Fifiego, który się nade mną nachylił.
- Oooch. Dość boleśnie- jęknęłam, próbując złapać pion.
- Nie żartowałeś z metodami twego brata. Wczoraj na prawdę bałam się czy nie zdechnę na jakiejś skale.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-06-16, 21:27   

- I pomyśl, że to był tylko jeden dzień. On potrafi się tak forsować przez kilka dni z rzędu i jeszcze nakopać cwaniaczkowi, który myślał, że Norfi jest osłabiony i go załatwi. Nie mam pojęcia jak on to robi - mówił dalej Fifi.
Oj, bolało, gdy próbowałaś się podnieść i w sumie nieszczególnie pewnie czułaś się po wstaniu z ziemi. Najgorzej jednak bolały skrzydła. Gdybyś miała teraz lecieć... Oj, to byłoby tortura.
- Zgaduję, że chwilowo ruszanie sprawia ci sporo cierpienia, więc postanowiłem ci trochę pomóc. - powiedziawszy to, Rudzik przytoczył głowę parę jagódek Oran do ciebie. - Masz, zjedz. Ich lecznice właściwości powinny trochę złagodzić ból, a i tak pewnie jesteś głodna. Niemniej chwilę czasu minie nim całkiem przestanie boleć. Uwierz, doświadczyłem tego. W sumie co planujesz teraz robić? Zostajesz jeszcze w górach z nami, czy lecisz dalej? - zapytał jeszcze Fletchling.
Swoją drogą nigdzie nie widziałaś jego brata w jaskini.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-17, 20:54   

- Najwyraźniej nabrał już wprawy. Podejrzewam, że po kilku takich treningach wyrobił sobie skrzydła jak z żelaza- odparłam.
Słodziutki Arceusie, jak żesz to boli! Jakby mnie coś żarło żywcem. Albo paliło. albo wbijało mi w mięśnie tysiące malutkich igiełek i jeszcze nimi wierciło. W sumie to już sama nie wiedziałam jak opisać ten ból.
- Bóg zapłać, pierzasty przyjacielu. Niech ci Arceus w dzieciach wynagrodzi- jęknęłam z nieukrywaną podzięką dla podanych mi jagód, które to zaraz zaczęłam jeść.
Tak, właściwości jagód Oran były mi znane. Aczkolwiek wiedziałam o nich wystarczająco, by mieć na uwadze, że na ich efekty trzeba było poczekać dobrych kilka minut. Ale na pewno zaszkodzić mi nie zaszkodzą.
- Och, dopóki nie będę mogła się jakoś normalnie poruszać, to na pewno zostanę jeszcze trochę. Nie chcę ryzykować utraty zdrowia i życia.- odparłam, siląc się na żartobliwy ton, co nie było takie łatwe zważywszy na moją ogólną obolałość.
- Ale jak już mnie trochę zakwasy puszczą, będę musiała zanieść w końcu ten list od Edgara. Nie chcę żyć w strachu przed ewentualnym gniewem tego puchacza. A potem? Cóż, pewnie znajdę sobie jakiś nowy cel do wędrowania, jakieś zadanie do zrobienia, czy osobnika do odnalezienia.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-06-19, 09:38   

- Pewnie tak. Mój brat już od maleńkości miał zadatki na wojownika, a ojciec zaszczepił w nim potrzebę samodoskonalenia. W sumie Norfi nie jest tak bardzo starszy ode mnie, ale tak bardzo zajmuje się treningami, że szybko ewoluował. I nie ma za co, to tylko parę jagódek, ale dzieci na razie nie chcę – odpowiedział z chichotem na twoje podziękowania.
Cóż, zjadłaś podane ci przez Fifiego jagody i mogłaś tylko czekać na ich działanie. Wraz z upływem czasu, niemiłosierny ból, zaczął powoli się zmniejszać. Nadal bolało, ale przynajmniej każdy ruch nie wywoływał już fali cierpienia. Niemniej prawda to, że jagody Oran nie były w stanie całkiem uśmierzyć bólu i musisz po prostu czekać. Przy okazji zaliczyłaś śniadanie… albo obiad? W sumie nie wiedziałaś jaka jest teraz pora dnia.
- W sumie racja. Po tych górach lepiej poruszać się, będąc w pełni sprawnym. Cóż, życzę ci powodzenia. Ja jestem zbyt dużym tchórzem, by w ogóle myśleć o lataniu po świecie. Boję się nawet latać w te góry, ale ktoś musi czasem dotrzymać towarzystwa Norfiemu – odparł Fifi.
W sumie co zamierzasz teraz robić? Z jaskini za bardzo nie masz jak wylecieć, trenować ataków też nie dasz rady. Chyba pozostaje ci tylko położyć się dalej. Albo rozmawiać z Fifim.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-19, 10:40   

O proszę, braciszkowie okazali się być w dość zbliżonym wieku. Ot ciekawostka. Nie spodziewałabym się. Fifi wydawał mi się dużo, dużo młodszy. Hm,może to przez różnicę w stadiach ewolucji? Trudno zgadnąć. Tymczasem posiliłam się, a po jakimś czasie jagódki zaczęły działać. Cóż, boleć bolało dalej, ale przynajmniej teraz szło to jakoś wytrzymać. Zastanawiałam się co właściwie mogłabym ze sobą zrobić? Polatać po okolicy? Oj, w tym stanie to dość kiepski pomysł. Jeśli jeszcze zawieje tu tak jak wtedy, kiedy przylecieliśmy tu z Fifim równie dobrze mogę zacząć walić łbem w skałę- na jedno wyjdzie, a i z miejsca nie musiałabym się ruszać. Trening? Hm, nie bardzo mam co i gdzie, a szczerze mówiąc niespecjalnie miałam ochotę na kolejną "sesję umysłową". Wziąć i usnąć? Toż dopiero co oczy otworzyłam, odpada. Może za jakiś czas. Czyli została tylko rozmowa.
- W sumie i tak na razie nie planuję nigdzie się ruszać. Jeszcze nie. Hm... Może opowiesz mi coś jeszcze o swojej rodzinie?- zagadnęłam.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-06-24, 11:59   

Zdecydowałaś się rozmawiać dalej z Fifim, a rudzik nie miał nic przeciwko.
- Może i mogę coś jeszcze opowiedzieć, ale to nie będzie szczególnie ciekawe. No dobra... – złapał w dziobek nieco więcej powietrza i zaczął. – Mieszkamy w dolinie od pokoleń, tak długo, że nikt już z Fletchlingów i tych co ewoluowali kiedy i czemu tutaj przylecieliśmy. Praktycznie nie wyściubiamy nosa poza góry. Niemniej w dolinie także są drapieżniki, które z chęcią przekąszą takiego jak ja, więc niektórzy dbają o to, by być sprawnymi w walce. Taki jest ojciec mój i Norfiego, ale nasz tata nigdy nie przemienił się z Fletchindera. W sumie niewiele jest Talonflamów w dolinie. Można powiedzieć, że jest nam tak wygodnie, że nie potrzebujemy ewolucji, aby przeżyć. Norfi jednak za sprawą taty tak się zapalił do trenowania, że, jak wspomniałem, szybko osiągał kolejne formy i nadal ćwiczy, aby być jeszcze silniejszym. Cóż, wszyscy są z tego powodu bardzo dumni z niego, a nasze młodsze rodzeństwo bardzo zapatrzone w niego. Jak pewnie zauważyłaś, niekoniecznie też jestem tak zapatrzony. Mi dobrze jest w formie Fletchlinga, ale kiedyś ja i Norfi byliśmy bardzo zżyci, a on nadal najbardziej mnie lubi z rodzeństwa. Postawił sobie chyba za punkt honoru, że swojego ulubionego młodszego brata wyszkoli. Nie szczególnie się do tego palę, ale nie jestem w stanie mu tego powiedzieć. Obawiam się także, że w pewnym momencie Norfiemu zabraknie silnych przeciwników nawet w górach i poleci w szeroki świat. Nie jest z tych, którzy zaakceptują stanie w miejscu. W innym wypadku mieszkałby dalej z nami w dolinie, a nie tutaj. Uff…, ale się nagadałem – sapnął na koniec Fifi. – Chcesz coś jeszcze wiedzieć?
Cóż, ruszanie nadal nie było twoją mocną stroną, ale wiadomo, im upłynęło więcej czasu, tym czułaś się lepiej. Norfi także nadal nie wracał.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-24, 12:16   

Rudzik z niejaką przyjemnością zaczął mi opowiadać o swojej rodzince. Że ma jeszcze młodsze rodzeństwo. że ich rodzinka żyje sobie w dolinie i generalnie jest im tak dobrze, że mało kto myśli o ewolucji. Podzielił się tez obawami o ewentualnym opuszczeniu przez Norfiego tych okolic gdyby naszła go ochota szukać nowych przeciwników.
- Cóż, twój brat z pewnością jest ambitny. Ale myślę nawet gdyby poleciał w szeroki świat to i tak pamiętałby o swej rodzinie i kiedyś by wrócił- stwierdziłam, aby dodać pierzastemu nieco otuchy.
- A właśnie. Nigdzie nie widzę twojego brata. Czyżby trenował?- zagadnęłam.
Jak na razie dalej czułam się boleśnie, ale przynajmniej upłynęło trochę czasu. Powoli, powoli i w końcu mnie puści.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-07-01, 21:12   

Rudzik westchnął po twoich słowach.
- Mam nadzieję, że masz rację i faktycznie o nas nie zapomni, jeśli by do tego doszło – rzekł. – A co do nieobecności Norfiego, to on tak ma, że wybywa na całe dnie i lata po górach. Trening to na pewno część jego zajęć, ale też poluje, szuka przeciwników oraz spotyka się ze znajomymi. Nie marnuje ani godziny. Kompletnie nie potrafię układać sobie tak dnia, jak mój brat. Wróci pewnie dopiero gdzieś na wieczór. W sumie to już niedługo. Mamy jakoś popołudnie. Jesteś może jeszcze głodna, albo chce ci się pić? Mogę ci podać, jeśli dalej nie czujesz się na siłach ruszać – zaproponował Fifi.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-07-02, 10:06   

Fifi napomknął, że takie znikanie jego brata na cały dzień to chleb powszedni i generalnie bardziej go nie ma niż jest. Ha, widać, że sokół poważnie traktuje swój światopogląd i nie zasypuje gruszek w popiele. Ciekawe czy kiedyś i mnie moja ambicja popchnie do takich nieustannych treningów czy potyczek. W sumie, jak się tak zastanowić to lepsze to niż osiąść gdzieś i sobie kwitnąć.
Tymczasem Fifi wspomniał też, że ma się bardziej ku wieczorowi, a nie jak z początku sądziłam porankowi. Heh, przespałam ładnych kilka godzin. Hm... Pogadaliśmy, wcześniej zjadłam kilka jagódek.
- Nie, nie. Tamte jagódki były dla mnie wystarczającym posiłkiem, dziękuję. Jeśli mam być szczera to chyba znowu sobie przysnę- odparłam.
Ta, teraz sobie będę spać, a za jakiś czas pewnie zdarzy się sytuacja kiedy oka nie zmrużę. Trzeba spać na zapas jednym słowem, póki jest okazja. Z resztą, co ja mam teraz lepszego do roboty? Jedno jest pewne- jak się znowu obudzę, z moimi zakwasami na mur będzie nieco lepiej.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
Ostatnio zmieniony przez Gwen Brown 2016-07-02, 10:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.