Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 72
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Wojna bogów
Cosmos

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 3190

PostForum: MG Rieul   Wysłany: 2018-07-20, 19:47   Temat: Wojna bogów
Oszukana, zdradzona i ośmieszona – tak właśnie myślałam naonczas. – Wręcz symbolicznie strącona z nieboskłonu leżałam w dziurze w tej niegodnej postaci, którą nadał mi człowiek, o którym myślałam, że jest godny zaufania jak wyjątkowi ludzie z zamierzchłej przeszłości. Z jakiegoś powodu mój upadek nie ściągnął tłumów gapiów, którzy mogli by patrzeć na moją hańbę, na to tylko częściowo okryte futrem ciało. Gdy już myślałam, że nie może być gorzej, nade mną pojawił się on, czarny smok, mój brat Zekrom. Czyżby to on spowodował, że nikt tego nie widział? I wyglądał na wielce zadowolonego z tego co widział. Zdaje się, że dobrze wiedział co zaszło. Czy to znaczyło, że Richard jest niewinny? Zekrom lubi używać czyjejś ambicji. Niemniej ten człowiek nie wydawał się mieć takich ambicji, moja zdolność wyczuwania prawdy tak mi podpowiada. Jestem taka zdezorientowana. Jeszcze Zekrom żądał ode mnie poparcia ich sprawy, sprawy grupy rozkapryszonych, znudzonych dzieci, które pod nieobecność rodzica postanowiły narozrabiać.
- Dołączać do was, bracie? – odpowiedziałam pytaniem, próbując podnieść to ciało. – A kim że wy jesteście? Rozkapryszonymi dziećmi, które niecierpliwią się milczeniem Arceusa i wolną wolą ludzi? A ja ci powiem, że Ojciec ciągle gdzieś tam jest i marnie skończy każdy z nas, który złamie Jego Prawo. Taka jest prawda – naciskam na to ostatnie słowo.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-20, 19:34   Temat: Tommie Sparks
Zacznijmy od heheszków
------------------------

Pełne nerwów było takie wyczekiwanie na to aż mój „prześladowca” pojawi się w zasięgu mojego wzroku. I w końcu mogłam odetchnąć. Na gałęzi tuż nade mną wylądował Mankey i wyglądał jakby się mnie nie spodziewał tutaj zastać. Raczej nie został przez kogoś wysłany – pomyślałam optymistycznie. – Może też zapach jedzenia z klatki go tu ściągnęło? Gorzej, że nie byłam przez niego mile widziany, czemu dał wymowny wyraz. Od jego skakania drzewo tak latało, że ledwie się utrzymywałam na gałęzi. Nie ma co tutaj zostawać.
- Hej, spokojnie! – wołam do niego. – Już schodzę sobie stąd – dodaję, próbując wrócić na ziemię.
  Temat: Zapisy
Cosmos

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1678

PostForum: MG Rieul   Wysłany: 2018-07-19, 11:05   Temat: Zapisy
FORMULARZ
informacje podstawowe:
LINK DO KARTY POSTACI: Link do bardzo cosmicznej KP
TOWARZYSZ: Brak na starcie, ale chętnie potem kogoś przygarnę
RYWAL: Zekrom
POCZĄTKOWY REGION & MIASTO (ewentualnie pora roku i pora dnia): Tematycznie pasowałaby Unova, ale równie dobrze możesz Reshi wysłać tam gdzie sobie chcesz
ZAWARTOŚĆ PLECAKA: Teoretycznie poza tym co musiałem wpisać w KP, to Reshiram nie ma na starcie nawet majtek na pupie
CEL/CELE PODRÓŻY: Odzyskać swoją postać, policzyć się ze zdrajcami, zatrzymać planowany kataklizm.
WĄTKI +18: Tak
pokémony:
Hum, nie dotyczy, to pokegra ma być
pozostałe informacje:
Czy zgadzasz się na zmiany w postaci?: Zgadzam się. Właściwie częścią mojej wizji było to, że wygląd Reshi będzie się zmieniał
Czy zgadzasz się na mój system prowadzenia walk w przygodzie?: Tak
PROŚBY & PYTANIA & SUGESTIE: Jak coś, to omówimy dodatkowe kwestie na PW.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-16, 23:23   Temat: Tommie Sparks
To było dziwne. Ledwie zdołałam określić, że odgłosy dochodzą z tego samego kierunku, z którego przyszłam, gdy nagle ucichły. Tymczasem siedziałam na drzewie, na gałęzi i robiło mi się co raz bardziej niewygodnie. Zaczynałam myśleć, że może miałam jakieś urojenia, gdy ten szelest wrócił. No dziwne to jak nic. Jeszcze dobiegał on z różnych wysokości w dodatku tak zupełnie bez określonego rytmu. Jedno było pewne, szelest się wciąż przybliżał. Niestety niewiele widziałam zza liści, przez co poczułam tym większe zdenerwowanie. Nagle zobaczyłam jakiś ruch, a sąsiednie drzewo zakołysało się. To nie mógł być człowiek – pomyślałam, wstrzymując oddech. Postanowiłam spróbować jak najmniej się ruszać i wydawać jak najmniej odgłosów. Może moja kryjówka wystarczy i to coś pójdzie dalej? Próba zejścia z drzewa na pewno zostałaby zauważona.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-15, 22:23   Temat: Tommie Sparks
Zacmokałam, niezbyt zadowolona z efekty oględzin. No możliwości ukrycia nie przedstawiały się jakoś imponująco w tej okolicy. Był jeden niski krzak, pod który mogłabym się wczołgać, ale jego liście były w sumie dość rzadkie, by mnie całkiem ukryć. Więcej było drzew, na które można by się wspiąć. Te miały całkiem gęste listowie. Cholerka. Ktokolwiek lub cokolwiek tu idzie, jest co raz bliżej. Poczułam zdenerwowanie. W końcu zdecyduję się wleźć na jedno z drzew. Pomyślałam sobie, że człowiek częściej patrzy przed sobie lub pod nogi, a w górę to raczej tylko wtedy, gdy ma taką potrzebę. Obym nie pożałowała decyzji. W każdym razie staram się jakoś umościć na gałęzi i szukam wzrokiem twórcy odgłosów.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-15, 21:34   Temat: Tommie Sparks
Już myślałam, że Buneary wróci do mnie. Obejrzała się, słysząc mój głos, nawet zrobiła krok, ale cholerne smakołyki okazały się silniejsze i musiałam ją zawrócić do kuli, gdy rzuciła się jak strzała w stronę klatki. Jakże mi ulżyło, gdy okazało się, że byłam wystarczająco blisko. Oj, porozmawiam sobie z nią o posłuszeństwie! Ale teraz są ważniejsze problemy. Na przykład: Kto u diabła zostawił tu tę klatkę? – pomyślałam. Jednak nie miałam czasu na myślenie. Gdy zostałam sama na polanie, usłyszałam zbliżający się do mnie szelest. Czyżby ten kto zastawił tą pułapkę? No nie chcę tak tutaj stać i dać się zaskoczyć. Zaczynam się rozglądać za jakąś kryjówką, w której byłabym mniej widoczna, a sama mogłabym obserwować polanę.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-05, 17:38   Temat: Tommie Sparks
No nie. Nessa wkicała się do lasu, a ja musiałem wejść tam za nią. Buneary bez trudu radziła sobie z tym trudnym terenem pełnym zwalonych drzew, kup gałęzi i innych zarośli, ja musiałam się ostrożnie przedzierać. Nie miałam szans jej dogonić. Na szczęście nie straciłam królicy z oczu, bo gonitwa trwała krótko. Nessa zatrzymała się na skraju polanki, na której ktoś ustawił niedużą klatkę z miską najpewniej aromatycznego jedzenia, sądząc po tym jak się Buneary zachowywała. Widok klatki zmroził mi krew w żyłach. Kłusownicy na Dewford, a może ktoś specjalnie zasadził się na Nessę, a więc i na mnie? Sięgam ręką po kulę królicy i jednocześnie podejmuję ostatnią próbę przemówienia jej do rozsądku.
- Stój żarłoku! Nie widzisz, że coś tu jest ostro nie tak? Wracaj do mnie Nesso! Wracaj zanim twoje żarłoctwo obie nas wpędzi do grobu! – wołam błagalnie.
Jeśli nie wyjdzie, pozostanie mi ją wycofać do kuli nim dobiegnie do klatki. Nesso, błagam cię, nie zmuszaj mnie do tego – dodaję pod nosem.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-06-19, 16:42   Temat: Tommie Sparks
Nim dobiegłam do zarośli, Nessa już w nich zniknęła. Co jest z tą królicą. Zwykle jest posłuszna, chyba że jest głodna i zobaczy jedzenie. Wtedy to ciężko nad nią zapanować. Niemniej w miejscu, w którym wbiegła w krzaku zobaczyłam ślady, jakby upadło tu coś dużego. Jeszcze te strzępki nitek zaczepione o kolczaste pędy. TO musiał być człowiek. Jeszcze nie chciałam wysnuwać wniosków, ale postanowiłam iść za Nessą. Tymczasem ta byłą już po drugiej stronie zarośli i wesoło kicała sobie przez łąkę. Na szczęście w pobliżu był wjazd na tą łąkę, ale po drodze zobaczyłam jeszcze ślady butów o rozmiarze raczej niewielkim, w dodatku były świeże. Wiodły w strone budynków gospodarczych. Kto by miał się kręcić po zniszczonej, oblepionej policyjnej taśmą farmie? Wyglądało to na poważną zagadkę, ale nie chciałam do niej przystępować bez Buneary. Była na tą chwilę moim jedynym pokemonem. Ruszyłam czym prędzej za nią.
- Hej! Nessa! Dokąd tak biegniesz?! Wracaj do mnie króliczku! – wołam za nią, starając się ją przywrócić do porządku. Wcale nie było mi tak do śmiechu jak jej.
No co też w nią wstąpiło? No i kto zostawił te ślady?
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-06-11, 13:19   Temat: Tommie Sparks
Kaidan nie bardzo mógł się pogodzić z moją decyzją. Mogłam się tego spodziewać, ale nie miał szans wpłynąć na mnie. Obiecał na siebie uważać, ale tego samego wymagał ode mnie. Uśmiechnęłam się. Cały on, na pewno też zrobił teraz tą swoją minę dezaprobaty. W pewnym sensie miał ku temu powody, no ale nie zamierzałam pchać się głupio do paszczy Snorlaxa. Zresztą nie wiedziałam nawet, gdzie miałabym się pchać.
- Ja również obiecuję uważać na siebie – odparłam. – Do zobaczenia, braciszku.
Tymczasem Nessa zaczęła czegos nasłuchiwać. Ktoś lub coś się zbliżało do nas? – pomyślałam nieco nerwowo. Nim jednak sama się rozejrzałam, królica już gdzieś biegła. Zdążyłam tylko zobaczyć jak jej puszysty ogonek znika w przydrożnych zaroślach. Ani wiele myśląc pobiegłam za nią, zastanawiając się co ją strzeliło w ten króliczy łebek.
- Cholera! Nessa! Gdzieś ty pobiegła?! – wołam za nią.
  Temat: Tommie Sparks
Cosmos

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2308

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-06-05, 16:18   Temat: Tommie Sparks
Akurat teraz, jak skończyłam szkołę, wszystko posypało się tak bardzo. Miałam nadzieję pomóc rodzicom z farmą, a zamiast tego muszę stąd odejść, bo ktoś postanowił nas zaatakować, a policja wydaje się jak bezradny dzieciak. Nawet przesłuchali mnie ponownie, chociaż nie mogłam im powiedzieć już nic nowego. Mam nadzieję, że nie będą nastręczali się mamie jak mnie nie będzie. Ona potrzebuje spokoju. Arceusie, jak ciężko mi ją w tej chwili zostawiać.
Nim jednak opuściłam wyspę, droga zabrała mnie raz jeszcze do oblepionej policyjną taśmą ruiny, którą do niedawna zwałam domem. Przygnębiające resztki tego co zostało z mojego dotychczasowego życia. Dlaczego byli aż tacy niszczycielscy? Po co zginęły te biedne pokemony, które mieszkały wraz z nami? Aż tak bardzo nienawidzą moich rodziców? Wiele z tych stworzeń kochałam i znałam odkąd były maleństwami, a teraz ich nie ma. Z tego co widziałam także Nessa, choć nie miała czasu się do tego miejsca przywiązać, odczuwała przygnębienie tym wszystkim. A po co ja tu jeszcze raz przyszłam? Żeby spróbować przypomnieć sobie jak farma wyglądała w swej chwale? A może zapamiętać ten widok? Żeby podsycić nienawiść do tych, którzy to nam uczynili? Z tych rozmyślań wyrwał mnie dzwonek Pokedexa. Odebrałam. To dzwonił Kaidan. Nawet się ucieszyłam, że nie zapomniał o nas przez wielki świat nauki.
- Cześć bracie – odpowiadam na jego powitanie grobowym tonem. – A jak mam się czuć mając przed oczami ruiny naszego domu? Mogę tylko powiedzieć, że lepiej ze mną niż z mamą – odparłam, nieco z wyrzutem, że zadaje w takiej chwili takie oczywiste pytania.
Zdanie miał odwrotne od mamy. Mówił, żebym zamieszkała z nim w Slateport zamiast włóczyć się po świecie. To bez wątpienia byłoby dla mnie wygodniejsze, ale wątpię, bym zaznała spokoju. Mama może nie myśli teraz do końca racjonalnie, ale tym ludziom, którzy zniszczyli farmę na pewno będzie trudniej dopaść nas osobno, jeśli postanowią to zrobić. Poza tym nie mam zamiaru stać biernie i czekać, aż policjantom trafi się wreszcie jakiś trop jak ślepemu Pidgeyowi ziarno. Poza tym, jeśli ja i Nessa mamy być silniejsze, musimy podróżować. Wzdycham.
- Wybacz Kaidan, ale nie mogę tego zrobić. Ktoś zamachnął się na naszą rodzinę i nie zamierzam tego tak zostawić. Ty i Daniel mieliście swoje powody zostawić Dewford, a to jest mój. Tylko podróżując zdołam coś zdziałać, a przy okazji uszanuję wolę schorowanej matki – zdecydowanie odmawiam jego propozycji. – A mamę odwiedź. Nasi sąsiedzi mają dobre serca i pomogą jej ile mogą, ale ona wciąż jest w szoku. Twój widok na pewno coś pomoże. Tamci się tu pewnie za szybko znowu nie pojawią, bo cała policja w Dewford stanęła na głowie, by cokolwiek zrobić w tej sprawie, ale lepiej uważaj na siebie. Obiecaj mi to. Proszę – naciskam szczególnie na to ostatnie słowo.
Nie chcę, po prostu nie chcę, by jeszcze któryś z członków mojej rodziny ucierpiał.
  Temat: Zapisy
Cosmos

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 2407

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-05-29, 18:44   Temat: Zapisy
No to drugie podejście:

Karta Postaci
Miejsce startu: Dewford, Hoenn
Cel/e: Odbyć podróż, by wyszkolić drużynę na tyle silną, by móc przeciwstawić się tym, którzy chcą dopaść rodziców Tommie. Dziewczyna chce odnaleźć zaginionego ojca oraz ochronić braci, bowiem również mogą stać się celem tych złych. Chciałaby też, by jej mama odzyskała równowagę psychiczną, a zniszczona farma stanęła na nogi.
Fakemony: Tak
Tematy 18+: Tak
Klimat: Nie mam szczególnej wizji tej gry, poza tym żeby to była podróż z przygodami oraz pokemonami. Najbardziej zależy mi właśnie, żeby nie uciekać od tych poków, bo ostatnio z moich przemyśleń, że przy odpowiednim podejściu nie trzeba ze światem pokemonów mieszać innej fantastyki. Co do walk niech się pojawiają, co by Tommie mogła swój cel realizować, ale nie przesadzajmy też częstotliwością, bo fabułę Gall lubi.
Uwagi/Prośby: Chciałbym żeby krewni postaci nie byli tylko imionami w KP i pojawiali się w przygodzie. Również rywale Tommie. Desmonda możesz kreować jako takiego typowego, aroganckiego brutala. Lyra to z kolei taka kujonka-okularnica. Dziewczyna miła, ale lubiąca się popisywać swoją wiedzą. Chciałbym, aby jej pierwszym pokemonem był Bunelby, aby i Buneary Tommie chciała z nimi rywalizować. Co do tych złych, wybór zdaje się oczywisty przez Kanto i Silph, ale wcale nie musisz tej oczywistości wykorzystać, jeśli będziesz miała fajniejszy pomysł. No, to chyba wszystko.
  Temat: Iskrząca KP
Cosmos

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 646

PostForum: Karty Postaci   Wysłany: 2018-05-29, 18:25   Temat: Iskrząca KP
Imię:
Tommie

Nazwisko:
Sparks



Data urodzenia (wiek):
12 kwiecień 2000 (18 lat)

Profesja:
Trenerka

Profesja poboczna:
Ewolucjonistka

Team:
---

Towarzysz/towarzyszka:
Na razie brak

~~~~~~

Opis wyglądu:
Tommie to drobna i szczupła dziewczyna w dodatku taka wcale niewysoka. Mierzy mniej więcej 1,6 m, jak sama twierdzi, choć złośliwi dogadują, że raczej mniej niż więcej. Rzec można, że bezbronna kruszynka z niej, chociaż pozory mogą mylić o czym niejeden cwaniak się przekonał. Na swojej uroczej twarzyczce nie nosi jakiegoś szczególnego makijażu, bowiem nie należy do piękniś, ani to praktyczne w pracy na farmie. Włosy ma długie i proste, sięgające pleców, o popielatej barwie zawiązane z tyłu w dwa kuce. Z kolei oczy posiadają kolor fiołkowy. W kwestii ubrania Tommie wybiera raczej prosty i wygodny strój. Obecnie nosi błękitną koszulkę z kołnierzykiem, granatowe getry, adidasy oraz kapelusz. Na chłody na wierzch zakłada jeszcze zieloną kurtkę. Spódnice, a już tym bardziej suknie zakłada rzadko i tylko na specjalne okazje, jak zakończenie szkoły.

Opis charakteru:
Jak na taką kruszynkę, Tommie to wręcz wulkan energii, w dodatku taki strasznie uparty wulkan. Choćby świat rzucał jej wszelkie możliwe kłody pod nogi, dziewczyna będzie dążyła do spełnienia postawionego sobie celu. Wydaje się być lekkoduchem i mieć pozytywne podejście do życia, ale potrafi stać się wojowniczką, kiedy sytuacja zrobi się poważna, albo ktoś ją doprowadzi do furii. Bo zwykle podchodzi do innych ludzi z łagodnością oraz dobrym słowem. Niech jednak ktoś zacznie być wobec niej gburem, obrazi ją (szczególnie na żarty ze swego wzrostu i postury jest wrażliwa), spróbuje lubieżnych podtekstów (nienawidzi także lowelasów) albo jest bandziorem pastwiącym się nad słabszymi. Wtedy oczy Tommie przysłowiowo płoną żywym ogniem, a ona zabiera się do kopania tyłków, nawet jeśli przeciwnik jest sporo od niej większy. Dzięki życiu na farmie w małym ciele drzemie sporo siły. Rozwinęło to w niej także szczególne przywiązanie do rodziny oraz opiekuńczość wobec, jakby nie patrzeć często cennych dla rolnika, pokemonów.

Historia:
Historia Tommie, trzeciego dziecka Osborna i Lucindy Sparksów, zaczyna się w zupełnie innym regionie, w odległym mieście Saffron. Jej rodzice przez lata jej powtarzali, że byli wówczas wysoko postawionymi naukowcami w korporacji Silph i pracowali nad ważnymi projektami dla firmy, ale nigdy nie chcieli powiedzieć nad jakimi konkretnie. Tommie, która musiała się zadowolić opowieściami, zawsze zazdrościła braciom, że pamiętali czasy Saffron i wiedzieli więcej od niej o tym co wtedy robili rodzice. W przeciwieństwie do nich była zbyt mała, aby cokolwiek z tego pamiętać. Gdy miała ledwie dwa latka, rodzice porzucili dotychczasową pracę i w trybie nagłym przeprowadzili się do Hoenn, by zacząć nowe życie.
Rodzina trafiła na wyspę Dewford, gdzie kupili małą farmę i prowadzili spokojne życie jako rolnicy oraz hodowcy pokemonów. Sparksowie idealnie się odnaleźli w nowej sytuacji. Może nie byli tak majętni jak dawniej, ale interes na tyle dobrze się kręcił, że ani Tommie, ani jej dwóm starszym braciom, czyli Kaidenowi i Danielowi nigdy nic nie brakowało. Siłą rzeczy, ze względu na zajęcia wymagające pomocy stworzeń, cała trójka dowiedziała się tego i owego o pokemonach, a nawet wiązała z nimi swoją przyszłość. Kaidena najbardziej ciągnęło do nauki i tego, co można znaleźć tylko w wielkim mieście. Dlatego przeniósł się na studia do Slateport, a zaraz po nich znalazł pracę w lokalnym laboratorium badającym pokemony. Daniela z kolei porwała wizja robienia kariery sportowej jako trener, więc z towarzyszem u boku wyruszył zbierać doświadczenie, aby pewnego dnia sięgnąć po tytuł mistrza, a później osiąść gdzieś jako lider sali.
Tymczasem Tommie najlepiej czuła się na rodzinnej farmie pośród pokemonów, choć nie gorzej od braci poradziłaby sobie w mieście lub podróży. Jako dziecko była lokalną gwiazdą piaskownicy, ponieważ często „pożyczała” różne pokemony z farmy i umiała im wydawać polecenia. A na podwórku była także druga ekipa dzieciaków, pod wodzą nieco starszego od Tommie i wrednego Desmonda Milesa ogłaszającego wszem i wobec, że to on zostanie mistrzem Hoenn. Między tą dwójką często dochodziło do walk na pokemony, albo na pięści. Tommie nie znosiła znęcania się silniejszych nad słabszymi, co było ulubioną „zabawą” gangu Desmonda, a żarty z powodu jej wzrostu doprowadzały ją do wściekłości. Na nic były pogadanki rodziców, by praktykowała bardziej spokojne podejście do docinek innych dzieci. Ze względu na wybuchowość oraz nieszczególne rozmiary, wszyscy w Dewford zaczęli z czasem dziewczynę przezywać Iskierką.
Tommie kochała swoją wyspę i jako nastolatka zaczęła widzieć siebie jako następczynię rodziców w prowadzeniu rodzinnej farmy, choć posmakowała miasta. Kaiden zdołał ją przekonać, by skorzystała z okazji, że on już przetarł szlak i wyedukowała się w Slateport, skoro i tak nie zamierza podróżować z pokemonem. Szkoła okazała się ciężkim orzechem do zgryzienia, bo takiego talentu do nauki jak brat nie miała, ale uparta Tommie nie zamierzała się poddać i dzielnie się uczyła, by możliwie jak najlepiej zdać. To właśnie w tym czasie poznała Lyrę Black, swoją najlepszą przyjaciółkę, jak również największą rywalkę w nauce oraz szkolnym klubie pojedynków. Ku jej zdumieniu, trzy lata później, gdy kończyły szkołę, ta sama Lyra, największy kujon Slateport (jak ją czasem przezywano), postanowiła przed dalszą edukacją odbyć po regionie podróż z pokemonem. Na odchodnym Lyra podarowała przyjaciółce młodziutkiego pokemona, uroczą Buneary, życząc jej, by również posmakowała przygód przed „dorosłym” życiem.
Dziewczyna z poczuciem zakończenia swojej przygody z edukacją przypłynęła do Dewford w objęcia stęsknionych rodziców. Radość z powrotu trwała jednak krótko. Gdy nazajutrz wracała wraz z matką z miasteczka, przywitały je zupełnie splądrowana farma, spalone plony oraz martwe lub rozgonione na cztery wiatry pokemony. Osborna Sparksa nie było nigdzie w okolicy, a jak się po pewnym czasie okazało zniknął w ogóle z wyspy, choć dowody wskazywały na to, że tanio skóry nie sprzedał. Lucinda na ten widok się totalnie załamała i powtarzała tylko z przestrachem, że „znaleźli ich”. Tommie nie rozumiała kto ich miał znaleźć i dlaczego. Nawet kilka godzin później, gdy obie siedziały teoretycznie bezpiecznie u sąsiadów, matka nie potrafiła wydusić z siebie żadnych konkretnych wyjaśnień poza tym, że „źli ludzie z przeszłości wrócili po nich”. Zaczęła też z płaczem nalegać, by Tommie czym prędzej ruszyła w podróż wraz z jej nowym pokemonem. Dziewczyna doszła do wniosku, że ma to coś związek z dawną pracą rodziców i powodem dla którego lata temu opuścili Kanto. Rozumiała też, że matka w swojej desperacji liczyła na to, iż dziewczyna bezpieczniejsza będzie w ruchu. Po długim namyśle Tommie postanowiła się zgodzić, ponieważ wielkiego wyboru nie miała. Z jedną małą królicą nie mogła ochronić ich obu. A wątpiła w skuteczność policji. Podróż z pokemonem przedstawiała możliwości, możliwości zdobycia siły, a ktoś musiał znaleźć tatę i zadbać o bezpieczeństwo braci.

Rodzina:
Osborn - 53 lat. Tatulo Tommie. Bardzo mądry człowiek, niegdysiejszy naukowiec pracujący dla korporacji Silph. Obecnie nieco brzuchaty mężczyzna z dość długą, nieco już siwą brodą, chodzący zwykle w koszulach w kratę. Sprawnie radził sobie z zarządzaniem farmą, choć niekoniecznie z hodowaniem pokemonów. Upartość Tommie odziedziczyła pewnie po nim. Osborn Sparks nie lubił dawać sobie w kaszę dmuchać. Obecnie zaginiony.
Lucinda - 50 lat. A to matula Iskierki. Równie drobna co córka. Kiedyś ważna pracownica korporacji Silph. Bez wątpienia to ona miała lepszą rękę do pokemonów niż jej mąż. Kochająca, łagodna kobieta. Obecnie po załamaniu nerwowym jest z nią kiepski kontakt.
Kaidan - 28 lat. Najstarszy z rodzeństwa. Wielki miłośnik nauki i pokemonów. Trochę poeta. Postanowił zostać wielkim naukowcem i z tego powodu przeniósł się do Slateport, gdzie studiował, a obecnie pracuje w laboratorium.
Daniel - 21 lat. Średni z rodzeństwa. Pośredni jest też wzrostem między matką, a ojcem. Od zawsze miał dryg do pojedynków i w pewnym momencie postanowił zostać zawodowym trenerem pokemonów. Od tego czasu ciągle wędruje, trenując swoją drużynę pokemonów i przygotowując się do kolejnych turniejów i mistrzostw. Jego marzeniem jest kariera sportowa, po której osiądzie jako lider sali w jakimś mieście.

~~~~~

Pokemony:

Buneary
Imię: Nessa

Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Buneary (Szczęście) -> Lopunny (Mega ewolucja) -> Mega Lopunny
Zadowolenie: 0
Ataki: Frustration, Defense Curl, Splash, Pound, Foresight
Charakter i historia: Nessę Tommie dostała jako pożegnalny prezent od przyjaciółki, Lyry Black. Buneary natychmiast polubiła nową właścicielkę. Nessa kocha dobrą zabawę. To bardzo radosny pokemon. Radochę ma też z walczenia, więc raczej nie odmówi swojej właścicielce uczestnictwa w bitwie. Jako młody pokemon, nie zawsze wykonuje polecenia, czasem pozwalając sobie na własną ich interpretację. Najbardziej Nessa prawdopodobnie kocha jednak jedzenie. Jeśli jest głodna i widzi coś smacznego, to trzeba ją odciągać dźwigiem. Szczególnie kocha wcinać marchewki.
Umiejętność: Limber - Pokemon nie może zostać sparaliżowany.
Trzyma: ---

~~~~~

Box | Konto bankowe | Trofea

~~~~~

Ekwipunek:
- 5000$
- Pokedex
- 5x Pokeball
  Temat: Zapisy
Cosmos

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 2407

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-20, 22:01   Temat: Zapisy
Karta Postaci
Miejsce startu: Niby tematycznie pasowałaby Unova, ale jak chcesz możesz zrandomizować
Cel/e: Odzyskać swoją postać, policzyć się ze zdrajcami, zatrzymać planowany kataklizm. Łatwizna xD
Fakemony: Yep
Tematy 18+: Yep
Klimat: Wedle twego uznania? Chciałbym żeby było różnorodnie. Byleby nie skończyło się na ciągłej wojnie i umartwianiu się nad stanem środowiska ;)
Uwagi/Prośby Ojej, znowu idę do ciebie z kp dotykającą "bogów" (jeśli pamiętasz Hibaru) tylko w wersji pokowej. No właśnie w tej alternatywnej rzeczywistości legendarne pokemony są traktowane niczym bóstwa. Możesz się pobawić światem poków jakby wyglądał w wydaniu dystopijnej przyszłości. Poprzedniej MG tej kp sugerowałem, że Richard Almond mógłby, poza byciem aktywnym społecznie bogaczem, w tajemnicy bawić się w superbohaterzenie niczym jakiś Batman, ale to jak wolisz.
  Temat: Tiara Przydziału
Cosmos

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 3397

PostForum: MG Daisy7   Wysłany: 2018-02-06, 20:01   Temat: Tiara Przydziału
Formularz zapisu do Hogwartu jako uczeń
Link do Karty Postaci: klik *-*
Ważni NPC: Generalnie wszyscy ważni są opisani w historii postaci. Co do towarzystwa, to jakieś łączenie sił z innymi funkcjonariuszami raczej powinno być. A wrogowie to szeroko pojęty świat przestępczy. Od złodziejaszków po szefów zespołów. Będziesz miała pole do popisu.
Cel/e: - Sprawdzić się w nowej jednostce,
- Być dobrym funkcjonariuszem i łapać złych gości,
- Nieść pomoc słabszym,
Region i miasto, z którego wyruszasz: Hoenn, Slateport
Data wyruszenia: Tak może okolice kwietnia 2018?
Czy chcesz mieć w przygodzie Fakemony?: Zezwalam
Czy zezwalasz na wątki nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich?: Też zezwalam
Czy zezwalasz na wątki fantasy?: Ojej, tu również zezwalam
Napisz coś o sobie: Jestem machający Gall
Czego przede wszystkim oczekujesz od przygody?: Ja wiem... luźnej przygody policyjnej, do której możesz zapakować nawet sztampę z policyjnych filmów akcji. Generalnie widzę to jako podróżowanie po regionie w celu realizowaniu różnych zadań od przełożonych, a nie latanie wszędzie i przypadkowe łapanie złoczyńców.
Prośby/uwagi: Jak hugaski są dla wszystkich, to ja też chcę
  Temat: Mała policjantka w wielkim świecie (ZAMROŻONA)
Cosmos

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 3091

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-12-15, 08:51   Temat: Mała policjantka w wielkim świecie (ZAMROŻONA)
Nie mam nic do tego, że mój brat chce się jeszcze polenić. W końcu pracował dziś na morzu i jeszcze wraz z ojcem umknęli przed tym paskudnym sztormem. Zaśmiałam się jednak z jego obawy, że telewizor może wybuchnąć, po czym zostawiłam go sam na sam z tym „niebezpiecznym” przyrządem. Ruszyłam szukać rodziców, ale w sklepie ich nie zastałam. Widać skończyli w międzyczasie oporządzać ryby. Nieco zawiedzona poszłam ich szukać dalej i swoją matulę zastałam w kuchni gotującą kompot. Rodzicielka zaproponowała, że mi naleje tego napoju, więc usiadłam. W końcu padło to jakże ogólne pytanie.
- Nie mogę narzekać mamo – odpowiadam. – Slateport jest olbrzymie w porównaniu do naszej mieścinki, więc roboty dla gliniarza tam nie brakuje. Miałam więc co robić nawet jako świeżo upieczona policjantka sprawdzająca parkometry i kontrolująca ruch na skrzyżowaniu. Nie ma z tego kokosów, mogłam wynajmować co najwyżej jakiś pokoik, ale wiesz… mimo znużenia niektórymi zadaniami, czułam, że robię to czego los ode mnie oczekiwał. No i zobacz, parę tygodni i dostałam awans – uśmiecham się, dumna ze swojego osiągnięcia w tak krótkim czasie.
 
Strona 1 z 5
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.