Pokemon Crystal

Laptor uśmiechnął się pod maską, był pewny siebie. Jednakże nie był zbyt pewny, złapał się za czoło i już od razu zmienił się w drugiego siebie. Nastała chwila ciszy by po chwili Laptor wydał rozkaz:
- Mankey! Low kick z góry, szybko. Użyj Counter, jeśli zostaniesz zaatakowany. Heracross Night Slash na Machopa gdy wykona unik, lub jeśli zajmie się Mankeyem. Uważaj na kontrataki i unikaj jeśli możesz. - Na początek całość taktyki skupiała się na Mankeyu, który miał być na dachu. Jeśli wyjdą z tego cali, a okaże się, że Mankey nie miał najmniejszego zamiaru pomóc im, to pójdzie do sprzedaży. Nie mógł sobie pozwolić na pokemony, które są niezwykle nieposłuszne. Jeśli strategia wyjdzie to i tak się ucieszy, chociaż ma służyć do sprawdzenia siły Machopa, bo pokedex jest zepsuty, więc Laptor nie mógł określić siły stworzenia.

Minęło kilka dni od kiedy Laptor ponownie postanowił zbliżyć się do swojej kopalni. "Swojej" bardziej pasuje, ponieważ zwyczajnie ją kiedyś odnalazł i od tej pory przychodzi tutaj czasami by zobaczyć, czy coś ciekawe może znaleźć. Ostatnio wyszukał sobie skamielinę, którą wykluł w pokemona, jednakże przez brak gotówki zmuszony był go odsprzedać za bezcen. Minęło dokładnie 8 dni, jakoś chłopak nie mógł się szybciej zebrać by wrócić do tych trudnych warunków pracy, które ostatnio nieźle dały mu się we znaki... Dał się zaskoczyć pokemonowi podczas podróży po lesie, jest pewien, że to przez zmęczenie... Znowu zbliżył się do wejścia, westchnął i nabrał ostatniego, czystego powietrza do płuc. Zrobił kilkadziesiąt kroków i był u celu. Zszedł po drewnianych deskach przybitych do ścian a już po chwili znalazł się na dole. Było tutaj troszkę chłodniej, jednak powietrze było rzadsze. No i chłodniej było dopóki Laptor nie zacznie pracować, potem w trakcie pracy robi się cholernie gorąco, a przez brak powietrza nie będzie miało co go chłodzić... Tuż przy zejściu znajdował się kilof oraz latareczka, którą założył na maskę. Od razu bez zastanowienia zdjął swój płaszcz, by zostać w krótkiej, czarnej koszulce. Poszedł w losowe miejsce, tak jak robił to zawsze, kiedy tutaj schodził. W końcu działanie bez planu może przynieść większe korzyści niż nastawianie się na jakieś mega strategie... Kilof przewiesił przez ramię, mocno ścisnął go oburącz i zamachnął się. Padło pierwsze uderzenie, pierwsze *STUK* rozeszło się po całej grocie, iskra padła z miejsca styku żelastwa ze skałą, jednak to nie był koniec. *STUK* *STUK* *STUK* *STUK* *STUK* rozlegało się co dwie sekundy w całej grocie, niosąc echo daleko, daleko w dal. Skała pękała przy każdym uderzeniu, rozsypując się na malutkie kawałeczki dookoła nóg bohatera. Iskierki powodowały lekki uśmiech na jego twarzy, nie wiedział czemu. Prawdopodobnie to dlatego, że oznaczało to, że pracuje dobrze i przynosi to jakiś efekt. Nie trwało długo zanim całe pół metra skały legło w gruzach, jednakże nie ukazało nic. Tradycyjnie zmienił miejsce. I co takie 20-25 minut póki nie rozwalił pół metra skały przenosił się w inne miejsce, po prostu od tak. W końcu i tak kiedyś w to miejsce wróci, chodził w kółko rozwalając skały gdzie mógł a grota nie była nieskończona. Miał nadzieję, że pewnego dnia po prostu odkryję inną grotę w której będzie chociaż strumyk, ułatwiło by to pracę. Zabrał się do pracy, znowu chwycił kilof, poprawił latareczkę na czole i uderzał o skałę, która jak zwykle zdawała się wołać o pomoc i prosić o zaprzestanie jej niszczenia. Jednakże Laptor nie ustępował, uderzał i uderzał niemiłosiernie szybko, niemiłosiernie silnie, nie miał żadnych wątpliwości, że to co robi jest słuszne oraz, że może to przynieść mu jakiś zysk, może wykopie coś cenniejszego niż ostatnio, a może znowu coś z czego dostanie pokemona, chociaż jednego, którego ma na swojej liście ulubionych pokemonów, chociaż jednego... W końcu przerwał zabawę, odstawił ciężki przedmiot, usiadł na skale i napił się wody. Napił się wydudniając ją prawie do połowy, resztę wylał na twarz, po uprzednim odchyleniu maski. Posiedział dobre 10 minut z bezwładem w rękach by odpoczęły i znowu zabrał się do pracy. Co jakiś czas znajdował przedmioty, ale czy którykolwiek z nich był coś wart?

Onix

Imię: Chryzostom

Poziom: 7
Typ:

Ewolucja: Onix (Metal Coat) -> Steelix
Ataki: Mud Sport, Tackle, Harden, Bind, Curse, Rock Climb(EM).
Charakter i historia: To bardzo dumna sterta kamieni. Jego zachowanie można porównać do postawy arystokraty. Patrzy z góry na wszystkich, których nie uzna za dość szlachetnych by się z nimi zadawać. Tyczy się to też jego właściciela. Trzeba uważać, aby nie urazić jego wyszukanych gustów, bo z wielką niechęcią przyjmuje polecenia od prostaka.
Umiejętność: Rock Head - Pokemon nie otrzymuje obrażeń przy atakach obosiecznych (typu Double-Edge).
Trzyma:

Otrzymałem go z adopcji.

Łowię :)

Nie chciałem tutaj pisać, nie znałem cię, chociaż nie znam tutaj nikogo. Potem zobaczyłem wiadomość na CB, więc uznałem, że jeśli sama chcesz to sam poproszę o Candy Rara bo dopiero zaczynam. Oczywiście to pod ocenę twoją, czy się na to zgodzisz. Pozdrawiam.

No siema pokemonowe świry, postaram się przedstawić i opowiedzieć o sobie wszystko, co mogę. Tego, co nie mogę, to wam nie powiem, bo musiałbym was zabić.

Mam na imię Michał, mam 21 lat a 2 maja wybija mi wiek 22 lat ;V Mieszkam w Gdyni (tak naprawdę to w Mrzezinie, ale kto by wiedział, gdzie o jest?) i na co dzień studiuję Bezpieczeństwo Wewnętrzne na WSAiB, może ktoś z trójmiasta kojarzy biały budynek obok Riviery, jak jedzie się na witomino. Co by tu jeszcze... Jestem poj**any, zboczony i głupi. Prawdopodobnie jestem również aspołeczny, nie lubię imprez ani żadnych miejsc, gdzie jest mnóstwo ludzi jak śluby, urodziny i tak dalej... Jestem buddystą, który wierzy w reinkarnację. To chyba wszystko, co mam wspólnego z buddyzmem. Wierzę w życie pozaziemskie na podstawie prostej argumentacji. Jeśli wszechświat jest nieskończony, to nawet najmniejsza szansa prawdopodobieństwa będzie się powtarzać ileś razy, więc skoro jest życie na Ziemi, to na pewno wybuch stworzył jeszcze inne ;) No dobra dobra... Aha, kończyłem Technikum mechaniczne na kierunku technik cyfrowych procesów graficznych, co z grafiką ma tyle wspólnego co ja z baletem, a na balet nigdy nie chodziłem. Trzy lata trenowałem sobie krav magę z największym nastawieniem na chwyty typu „dźwignie” oraz wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku. Pływam sobie średnio co tydzień, zaczęło się od trenowania mięśni kręgosłupa, ale polubiłem wodę. Chodziłem na strzelnicę, o! Jednak kaska się skończyła (średni koszt 50zł wejście, 50zł amunicja za godzinę zabawy). Nie pracuję, jestem chyba za leniwy, ale niedługo to się skończy, ponieważ po licencjacie przepisuje się na studia weekendowe i idę trzepać hajs i wyprowadzam się z dziewczyną, z którą jestem lat 7, które wybije 1 lipca. Hm hm hm. Czy jest coś, co jeszcze mogę wam powiedzieć? Po studiach zamierzam iść do szkoły oficerskiej do wojska. W wakacje mam dużo czasu to oglądam sobie seriale, anime i filmy... Dam wam listę takich rzeczy, którą zrobiłem sobie:
FILMY OGLĄDNIĘTE OD 2015 ROKU:
1.Karbala
2.Listy do M
3.Hercules
4.Legenda Herculesa
5.Dracula historia prawdziwa
6.Antman
7.Fantastic four
8.The Big Short
9.Interstellar
10.Big 6
11.Dzikie historie
12.Who i am
13.X-men przeszłość
14.Strażnicy Galaktyki
15.Hobbit bitwa pięciu armii
16.Niezgodna
17.Więzień labiryntu 1 i 2
18.Udając Gliniarzy
19.Marsjanin
20.Avengers czas ultrona
21.Zjawa
22.Szybcy i wściekli 7
23.Ex Machina
24.Agentka
25.Dragon Ball Fukkatsu no F
26.Minionki
27.Spectre
28.Jurassic World
29.Co ty wiesz o swoim dziadku?
30.Liga sprawiedliwości bogowie i wrogowie
31.Terminator Genesis
32.Piksele
33.Bad ass
34.Gorący pościg
35.Spongebob na suchym lądzie
36.Naznaczony rozdział 3
37.Wizyta
38.Ted 2
39.Wykolejona
40.Czego dusza zapragnie
41.Biały Bóg
42.Gęsia Skórka
43.Max
44.Szef
45.Rio
46.Nieletni/Pełnoletni
47.Sąsiedzi
48.Wiecznie żywy
49.Ekipa
50.Before We Go
51.Deadpool
52.Tata vs Tata
53.Daje nam rok
54.Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
55.Elizjum
56.Sąsiedzi 2
57.Kill Comand
58.Wszystko zostanie w rodzinie
59.Niezgodna: Wierna
60.X-men Apokalipsa
61.Warcraft
62.Dziedzic Maski
63.Bogowie Egiptu
64.Zwierzogród
65.Czas próby
66.Captain America: Civil War
67.Life Partners
68.Sinister 2
69.Get a job
70.Gdzie jest Dory?
71.W nowym zwierciadle:Wakacje
72.Tarzan:Legenda
73.Noc oczyszczenia: Czas wyboru
74.Mad Max:Na drodze gniewu'
75.Lista życzeń
76.Liga Samobójców
77.7 rzeczy których nie wiesz o facetach
78.Suicide Squad
79.Batman: Zabójczy Żart
80.Jak to robią single
81.Igrzyska smierci 1, 2, 3
82.Sekretne życie zwierzaków domowych
83.Staten Island Summer
84.Iluzja 2
--------------------->>>>>>>>>>>>>>>>>ANIME<<<<<<<<<<<<<<<<<<-------------------
Oglądane:
-Dragon Ball Super 84 odc

Planowane:
-Attack on Titan [2] 2017 kwiecień
-One punch man [2] 2016
-Boku no hero academia [2] 2017
-Nanatsu no Taizai [2] 2017
-Overlord [2]

Zakończone:
- Dragon Ball, Z, GT 9/10
- Nanatsu no Taizai 9/10
- Boku no hero academia [1] 9/10
- Nanatsu no Taizai: Seisen 9/10
- Overlord [1] 9/10
- Ansatsu Kyoushitsu [1,2] 9/10
- Break Blade 8/10
- Shokugeki no Souma [1, 2] 8/10
- One punch man [1] 8/10
- Nobunaga the fool 7/10
- Attack on Titan [1] 7/10
- Kuroko no basket 7/10
- Death Note 6/10
- Brave 10 6/10
- Free 6/10
- Prison School 6/10
- Aldnoah Zero [1] 6/10
- Fate/Zero 6/10
- Naruto 5/10
- Fate/stay night 5/10

Porzucone:
1.Saint Seiya (200 nudnych odcinków, by dotrzeć do najnowszej serri)
2.Fairy Tail (Ciągłe pokonywanie przeciwników na furii)
3.Aldnoah Zero [2] (Słaba fabuła, porównując do Nobunaga)
4.Eureka Seven (Roboty powiązane z kijowymi deskami do latania dającymi moc blee)
5.One piece (Słaba jakość anime)
6.Koutetsujou no Kabaneri (Zbyt dużo podobieństw do Attack on Titan, lepsza animacja gorsza fabuła)

---------------------------->>>>>>>>>>>>>>KRESKÓWKI DC/Marvel<<<<<<<<<<<<<<<----------------------
Obejrzane:
-Spider-Man 8/10
-Liga Młodych 8/10
-Liga Sprawiedliwych 7/10
-Liga Sprawiedliwych Bez Granic 7/10
-Młodzi Tytani 7/10
-Zielona Latarnia 7/10
-Mega spider man 6/10
-Fantastyczna Czwórka 6/10
-Batman 5/10
-Batman: Odważni i bezwzględni 5/10

------------------------------------>>>>>>>>>>>>>>>>>SERIALE<<<<<<<<<<<<<<<<<<----------------------------
Oglądane:
-Flash [3] odc 17
-Luke Cage [1] odc 13
-Supergirl [2] odc 8
-Legends of Tomorrow [2] odc 5
-Black Sails [4] odc 4

Planowane:
-Gra o Tron [4,5,6]
-Preacher [2]

Zakończone:
-Preacher [1] 9/10
-Black Sails [1,2,3] 8/10
-Flash [1,2] 8/10
-Lucyfer [1,2] 8/10
-Orange is the new Black[1,] 8/10
-Wikingowie [1,2,3] 8/10
-Legend of Tomorrow 7/10
-Gra o Tron [1,2] 6/10
-Supergirl [1] 5/10

Porzucone:
-Westworld [1] odc 6
-Orange is the new black
Nigdy nie umiałem pisać o sobie w jakiś ciekawy sposób, zawsze wychodziło mi to tak samo, jak teraz, chaotycznie i z błędami ;x. Co do gier nie gram, więc się nie wypowiem. Natomiast moja przygoda z PBFami zaczęła się jakieś 5 lub 6 lat temu, gdzieś na forum naruto. Jestem nawet w trakcie tworzenia własnego forum o super mocach i tak dalej na podstawie Marvela i DC, ale świat własny, a nie na podstawie ;) Przerwę mam dłuższą, bo nie starcza czasu na 2 pbfy i tworzenie innego, zresztą osoba, która mi pomagała odeszła a pracy jest od groma. Kurdę, to chyba... a nie! Mam niebieski kolor oczu, 182 albo 181 cm wzrostu i ważę... ehh tylko 62 kilo. Nie mogę utyć jakoś, robię wszystko, czego nie powinno się robić, jeśli chce się utrzymać wagę. Jem późno, jem w makach, jem niezdrowo, no ale nic... Ważyłem kiedyś fajne 70kg za czasów trenowania i przynajmniej wyglądałem, a teraz jak się przestaje trenować, waga spaaada xd więc zostało to 62kg. Okej, informacji koniec, ale jak coś to pytać oczywiście.

Laptorek szedł sobie w dzikim tempie w kierunku wskazanego przez siostrę Joy domu mężczyzny, który mógł naprawić jego pokedex. Doszedł do domu już po krótkim czasie. Usłyszał przed kłótnię, jakieś krzyki, jakieś gadanie... Te dźwięki nie były zbyt normalne, zaniepokoiły Laptorka. Wypuścił po cichu swoje pokemony. Podszedł do ściany domu, zerknął czym prędzej co się wyprawia i schował się. Podsadził Mankeya na dach i szepnął mu:
- Idź na drugi koniec dachu pomału i poczekaj aż dam ci znać, zaatakujesz tego Machopa. Zrobisz to dla mnie przyjacielu? - Jeśli Gorat się zgadza to z Heracrossem wybiegają zza domku a Laptor krzyczy:
- Hej frajerzy, a może spróbujecie z kimś na swoim poziomie? - Laptor zatrzymuje się z (ma nadzieję) Heracrossem jakieś 5 metrów od przestępców. Ma nadzieję, że Mankey wykona polecenie swojego właściciela. Jeśli jednak miałby zamiar zaatakować bez rozkazu, bo jest narwany to Laptor wydałby polecenie Heracrossowi by zaatakował Machopa i spróbował go przetrzymać.
- Zawalczmy o waszego pokemona. Wygrany zabiera poka przegranego. - Powie Laptor jeśli Mankey nie zaatakuje od tak i poczeka.

Laptorek właściwie miał nadzieję, że po drodze na dół jeszcze przemyśli decyzję oddania pokemonów... Jednakże gdy wstał ich już nie było a na stole leżała gotówka. Mówi się trudno, wziął ją do portfela, portfel schował w wewnętrzną kieszeń płaszcza i zszedł na dół ze swoim Heracrossem w pokeballu. Poszedł do recepcji czy informacji i odebrał swojego Mankeya. Następnie poszedł do bufetu wypuszczając poki i również im nakładając. Po obfitym posiłku wziął je z powrotem do ballów. W między czasie miło by było by zapytać gdzie mężczyzna od pokedexów mieszka a następnie właśnie do niego w pierwszej kolejności wykonać swoje kroki. Pokedex był niezwykle potrzebny... Może człowiek ten doradzi mu również gdzie wybrać się w poszukiwaniu pokemonów.

Numer podania: 75
Którego Pokemona wybrałeś do zaadoptowania?: Onix
Dlaczego chcesz adoptować tego Pokemona?: Onix jest jednym z tych pokemonów, które Laptor sobie wymarzył. Do tego jest typem kamiennym, co idealnie współgra z pokemonami jakie posiadam, a przynajmniej do kombosów, które sobie wymyśliłem ^^.
Sposób trenowania (i inne): Prawdopodobnie poczekam aż pokemon osiągnie odpowiedni poziom, nie śpieszy mi się z jego ewolucją. Na pewno będę chciał by zdobywał poziomy poprzez przygodę.

Robię zakupki:

-2x cosplay
-2x peruka
-2x farba
-podkład muzyczny

Pierwszy cosplay:
Chciałbym typowy strój giermka dla mnie. Niebiesko-kremowy z kapturem, żeby zasłonił maskę, z którą Laptor się nie rozstaje a nie pasuje do starożytności ;) tutaj jak to ma wyglądać: http://www.ekomod.pl/file...ermrk%20009.jpg

Drugi cosplay:
Chciałbym strój rycerza pod miarę dla Mankeya :XX Fajnie by było by miał miecz, niekoniecznie prawdziwy i tarczę, już taką metalową bo się przyda do występu. Bez rozpisywania się, coś takiego:
http://img.clipartall.com...art-800_997.png

Peruka pierwsza:
Długie blond włosy kobiece dla księżniczki

Peruka druga:
Włosy do ramion, proste, trochę niechlujne dla giermka. Z przedziałkiem na środku.

Farby:
Zielona oraz srebrna

podkład muzyczny:
https://www.youtube.com/watch?v=6gtAZIZQCuw

Proszę o podliczenie bo nie wiem czy te stroje są w cenie jak tam jest czy coś dodatkowo trzeba zabulić :)

Wybrany Pokemon:
Mankey
Imię Pokemona:
Gorat
Płeć Pokemona:
On
Czy Pokemon jest "wyjątkowy" (shiny lub unique - jeśli tak, podaj co)?:
Nie
Ludź do pary:
Shin
Pytania związane z pokazami:
Czy nagrodą jest tylko base, czyli pierwsza forma poka, czy jak spełnia wymaganie lvl może być inna?
Podaj 5 ulubionych Pokemonów lub Fakemonów (z Pokemon Sage):
-Lucario (albo Riolu jeśli tylko base),
-Axew,
-Snorlax (albo Munchlax jeśli tylko base),
-Combusken (albo Torchic jeśli tylko base),
-Pikachu (albo Pichu jeśli tylko base)
Jeśli wygram (haha ta), chcę by mój Pokemon-nagroda był:
zwykły

Laptor przyznał rację siostrze. Zrobi tak jak mówi. Po pierwsze nie opłaca czekać się kilku godzin na wyzdrowienie Mankeya, po drugie... Był już zmęczony oj na pewno. Toteż podziękował, wziął klucz i udał się schodami w górę, schodami bo lubił chodzić. Znalazł odpowiednie piętro a potem poszukał pokoju, otworzył drzwi, uśmiechnął się widząc pokemony i posmutniał, że nie zrobi ich skanu. Zdjął płaszcz, ale zostawił maskę. Poszedł do łazienki, odkręcił gorącą wodę pod prysznicem, zdjął resztę ubrania, wszedł do środka, zdjął maskę pod prysznicem, położył na półeczce i po kąpieli poszedł na łóżko. Maskę walnął tam gdzie resztę rzeczy. Był świeży, pozostało jedyne co to zasnąć. Długo mu to nie zajęło...

Laptor rzeczywiście wpadł do lecznicy, jak to się mówi "na pełnej ku****". Podbiegł do lady I JAKIE SZCZĘŚCIE MIAŁ, że siostra była na dyżurze!
-Siostro, szybko - próbował złapać oddech i wyjął pokeballa z Mankeyem - Gorat został porażony przez Gastlyego i stracił przytomność - wziął kilka głębszych oddechów - przepraszam, że siostra czekała, ale coś mnie oszołomiło i obudziłem się w głębokiej du... - tu przerwał, złapał się z tyłu za głowię i dokończył - nocą się obudziłem i nie wiedziałem gdzie jestem. Tutaj opłata za pokój i jedzenie, poczekam jeszcze aż Mankey wydobrzeje w tej maszynce i idę do pokoju. Czy jest tu gdzieś ktoś, kto mógłby naprawić mój pokedex? I czy Wy byście byli zainteresowani kupnem tych dwóch pokemonów, które się wykluły? Chyba u was będzie im lepiej. - Zapytał, powiedział co miał powiedzieć, zrobił to co powiedział i poszedł do góry z, mam nadzieję, wiedzą o pokedexie.

Plan się udał, Heracross odwrócił uwagę od swojego przeciwnika i wykonał porządny unik, dzięki czemu nie dostał tym od czego padł Mankey! Hurra! Teraz w dzikim tempie pochwycił pokeballa, kazał Oxiemu iść za nim, który wykonał polecenie. Po kilku potknięciach w pocie czoła nareszcie byli na jakiejś drodze z której chyba widać było światła miasta! Czym prędzej oczywiście ruszył w kierunku swojego centrum pokemonów, gdzie miał nadzieję na porządny odpoczynek. Mankey chyba nie doznał obrażeń (bo nic nie pisałaś o jego %, chyba, że wynosi 0?) ale warto zapytać siostry. Było niezwykle zimno, toteż Laptor po biegu zaraz to odczuł. Schował również Heracrossa do pokeballa i pobiegł ile sił w nogach do miasta, przy okazji zapewne się rozgrzewając :)

Nie wiadomo dlaczego, ale Laptor nie ogarnął, że duchy są odporne na wszelkie fizyczne ataki. Może to dlatego, że jego drugie Ja się nie odpaliło, może chciał sprawdzić poziom pokemona a może? Nie wiadomo czemu... Teraz natomiast była dosyć słaba sytuacja, został mu Heracross, a Mankey został załatwiony tylko jednym atakiem.
-Heracross, odwróć jego uwagę Rock Blast gdy zbliży się lub zaatakuje a następnie wykonaj unik! - Wykrzyczał po czym w Mankeya rzucił pokeballem by go schronić. Sam zaczął biec łukiem do tego pokeballa i w tym momencie powinien zostać wystrzelony Blast. Jeśli udaje się Laptorowi pochwycić pokeballa wykrzykuje w kierunku Heracrossa, że uciekają. Walka z Gastlym, który rozwala mu pokemona jednym ciosem wydawała mu się zbyt ciężka. W każdym razie i tak nie miał do tego głowy wkurzony wcześniejszymi wydarzeniami.